W minionym miesiącu czyli w sierpniu w mieszkaniu państwa
Kowalskich panował rwetes. Spowodowane to było tym, że właśnie na ten miesiąc
oni zaplanowali sobie remont mieszkania, a wiadomo, że jak remont to i dość
duży bałagan. W początkowej wersji mieli oni go przeprowadzić na wiosnę ale
odłożyli go do lata, bo uznali, że ta pora będzie najodpowiedniejsza. Najwięcej
problemu przyniósł im tak by się mogło wydawać najbardziej błaha sprawa, a
mianowicie dobór koloru farby do pomalowania ścian. Jednak po dość długiej
rozmowie wszyscy domownicy doszli do porozumienia. Ich córka wybrała sobie, że
jej pokój będzie pomalowany w dwóch kolorach, a nowe meble, które to znajdą się
w jej pokoju będą miały kolor biały. Pokój
gościnny zostanie pomalowany w tym samym kolorze, zaś sypialnia to już
całkowicie nowy wystrój. Po kupnie farb, pozostało im jeszcze kupno mebli. Tu
cała rodzina zasiadła przed monitorem komputera i chrupiąc z miseczki swoje
ulubione rarytasy takie jak witam ciastko na dzień dobry oraz zwierzaki maślane
od zdaniem tej rodziny najlepszego producenta tych łakoci jakim jest ich
wytwórca Dr Gerard zaczęli przeglądać propozycje sklepów z meblami. Po dość
długim czasie już mieli wybrany asortyment taki jaki ich właśnie interesował.
Prace remontowe przebiegły dość szybko, także z końcem miesiąca tak jak mieli
zaplanowane dobiegły końca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz