poniedziałek, 9 lipca 2018

Czas urlopu cz.3


Następnego dnia pan Witold jak i pani Krystyna udali się do swojego kierownika. Powodem tego było właśnie to, że chcieli złożyć wnioski urlopowe. Oczywiście, że zostały one przyjęte, ale otrzymali odpowiedź iż muszą poczekać parę dni na odpowiedź. Jednak ich kierownik powiadomił ich, że on przychyli się do ich wniosku urlopowego. Otrzymali jeszcze odpowiedź, że są jednymi z pierwszych którzy to rezerwują sobie wolne na ten czas. Pan Witold powiedział swoim kolegom z pracy o planowanym urlopie, a jeden z nich zaproponował jemu, że może mu polecić dobry hotel i to za niewygórowaną cenę, gdyż w zeszłym roku to właśnie on spędził urlop w tej miejscowości i jest zadowolony z jego usług. Pan Witold w trakcie śniadania postanowił dowiedzieć się czegoś więcej od niego bo jest zainteresowany taką ofertą. Poczęstował jego swoimi ulubionymi ciastkami takimi jak witam ciastko na dzień dobry oraz torcikiem zbożowym oczywiście od najlepszego producenta tych łakoci jakim jest ich wytwórca Dr Gerard i zaczął dopytywać się szczegółów. W trakcie tej rozmowy dowiadywał on się coraz więcej. Kolega powiedział mu, że ten hotel mieści się w dogodnym miejscu, niedaleko plaży, a i także stanowi dobre miejsce do wypadów, gdyż w jego pobliżu mieści się stacja kolei SKM. Pan Witold na koniec rozmowy poprosił jego o jakiś telefon kontaktowy, a kolega powiedział mu, że ma do niego zapisany numer w notatniku w domu i jutro mu go dostarczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz