Składniki
- 1,5 szklanki płatków owsianych, najlepiej drobnych błyskawicznych lub górskich (czasem górskie to grube płatki, tu chodzi o drobne)
- 140 g cukru (zwykle dawało się ok. 250 g na tę ilość płatków, ale dla mnie to dużo za dużo i chyba nie dałabym rady zjeść tak słodkich, choć plus jest taki, że z bardziej słodkiej masy lepiej się formuje kulki)
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (kiedyś używało się aromatu migdałowego lub arakowego – brrr)
- 65 g masła (kiedyś margaryny)
- 3 łyżki kakao (uwielbiam kakao Van Houtena – czarne jak smoła)
- 4 łyżki mleka
Przepis
- Cukier, wanilię, masło, kakao i mleko umieść w garnuszku i podgrzewaj do roztopienia się wszystkich składników. Dodaj płatki i gotuj jeszcze 5 minut. Odstaw masę, by lekko przestygła i formuj z niej kulki – ja robię to przy pomocy łyżki do lodów. Trzeba pamiętać, żeby masę dosyć dobrze ścisnąć, żeby nie rozpadła się po uformowaniu.
- Kiedy ostygną – gotowe. Można jeszcze obtoczyć w cukrze pudrze, ale… czy ja wiem?
Polecam również słodycze dr. Gerarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz