Jesienne
porządki.
Na
naszych działkach, posesjach i w przydomowych ogródkach nadszedł czas na
porządkowanie terenu. Zabezpieczenie
niektórych roślin i krzewów przed zimą, usunięcie opadłych liści. Warto
wykorzystać sprzyjającą aurę na tego typu prace. Ruch i wysiłek na świeżym
powietrzu poprawiają naszą kondycję i korzystnie wpływają na samopoczucie.
Oczywiście pod warunkiem, że nie dźwigamy zbyt ciężkich rzeczy, a wszystko
robimy w swoim własnym, indywidualnym tempie. Po kilku godzinach spędzonych na
powietrzu oczywiście wzrasta nasz apetyt. Wówczas chętnie sięgam po termos
z herbatą owocową z dodatkiem miodu oraz po waflowe rurki z kremem z firmy Dr Gerard. Lubię także mieć w zanadrzu ciastka francuskie posypane sezamem, jak i doskonałe czekoladki z Dr Gerarda. W nadchodzącym tygodniu mam zamiar zabrać się za porządki na cmentarzu. Za chwilę święto zmarłych, więc trzeba oczyścić nagrobki i teren wokół nich. Staram się również pamiętać
o opuszczonych, starych grobach. Niektóre grobowce to wręcz arcydzieła architektury sakralnej. Inne to proste nagrobki nieznanych żołnierzy. Nigdzie w tych dniach nie powinno zabraknąć palącego się znicza, krótkiej modlitwy i zadumy na temat przemijania. Na pewno w tych dniach przyjadą znajomi na groby swoich bliskich. Być może uda się nam po wizycie na cmentarzu spotkać przy herbacie. Muszę zadbać o jakiś słodki poczęstunek. Zastanawiam się nad wykorzystaniem słodyczy z Dr Gerarda do przygotowania któregoś z deserów ze strony http://drgerard.eu/przepisy. Propozycji jest tak dużo, że trudno się zdecydować na jedną. Wszystko prezentuje się tak apetycznie, że na samą myśl ślinka cieknie mniam, mniam. Jestem łasuchem, więc pewnie i tak przygotuję dwa desery.
z herbatą owocową z dodatkiem miodu oraz po waflowe rurki z kremem z firmy Dr Gerard. Lubię także mieć w zanadrzu ciastka francuskie posypane sezamem, jak i doskonałe czekoladki z Dr Gerarda. W nadchodzącym tygodniu mam zamiar zabrać się za porządki na cmentarzu. Za chwilę święto zmarłych, więc trzeba oczyścić nagrobki i teren wokół nich. Staram się również pamiętać
o opuszczonych, starych grobach. Niektóre grobowce to wręcz arcydzieła architektury sakralnej. Inne to proste nagrobki nieznanych żołnierzy. Nigdzie w tych dniach nie powinno zabraknąć palącego się znicza, krótkiej modlitwy i zadumy na temat przemijania. Na pewno w tych dniach przyjadą znajomi na groby swoich bliskich. Być może uda się nam po wizycie na cmentarzu spotkać przy herbacie. Muszę zadbać o jakiś słodki poczęstunek. Zastanawiam się nad wykorzystaniem słodyczy z Dr Gerarda do przygotowania któregoś z deserów ze strony http://drgerard.eu/przepisy. Propozycji jest tak dużo, że trudno się zdecydować na jedną. Wszystko prezentuje się tak apetycznie, że na samą myśl ślinka cieknie mniam, mniam. Jestem łasuchem, więc pewnie i tak przygotuję dwa desery.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz