niedziela, 28 października 2018

Konkurs cz.1


Najbardziej podobało mi się przebywanie w wannie z hydromasażem. Mogłabym siedzieć całymi dniami. Tam właśnie poznałam małżeństwo, które też dzisiaj przyjechało. Prawie co rok odwiedzają ten ośrodek. Rozmawialiśmy jakbyśmy byli najlepszymi przyjaciółkami. Spytałam co w Lądku można zwiedzać. Ona wymieniła parę interesujących miejsc. Natomiast jutro planują zwiedzać miejscowość Międzygórze i możemy pojechać z nimi. Z chęcią skorzystaliśmy z okazji i następnego dnia po śniadaniu pojechaliśmy. Oni parę lat temu byli na tygodniowych wczasach i orientują się co można zwiedzać. Zaparkowaliśmy koło ośrodka Gigant. Jest to bardzo duży ośrodek jak sama nazwa wskazuje. Podeszliśmy do niego i przywitały nas dwa rude koty. Nasi znajomi raz mieszkali w tym hotelu i byli zadowoleni. Potem poszliśmy do wodospadu Wilczki. Przed wejściem był wywieszony w kształcie tęczy napis Nadleśnictwo Międzylesie Dla ludzi, Dla lasu. Naturalny wodospad na rzece Wilczki. Ścieżki, schody są świeżo po remoncie. Z każdej strony można podejść wodospad. Na tarasach widokowych są masywne ławki. Kamera internetowa rejestruje wodospad. Zadzwoniłam do córki, żeby zobaczyła w Internecie czy nas widzi. Bez problemu znalazła link i widziała jak stoimy i machamy do niej ręką. To jest jedno z najpiękniejszych miejsc polskich Sudetach. Upamiętniliśmy robiąc zdjęcia i filmiki. Podeszliśmy do każdego tarasu widokowego. Po dwugodzinnej wędrówce wróciliśmy na parking. Ja wyjęłam smaczne markizy produkcji Dr. Gerarda i poczęstowałam wszystkich. Jedząc zastanawialiśmy się co w następnej kolejności zwiedzać.                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz