środa, 31 października 2018
Jesień
Zmiana czasu z letniego na czas zimowy zawsze wiąże się z tym, że wieczory wydają się być dłuższe, a dzień taki krótki. Mnie osobiście to nie przeszkadza. Lubię jesień, a tym bardziej kiedy jest taka łaskawa dla nas jak w tym roku. Piękne kolory jesiennych liści na drzewach i wysoka temperatura zachęcają nie tylko do przebywania na świeżym powietrzu, ale również do tego żeby jeść na świeżym powietrzu. Tak też postanowiliśmy zrobić, w weekend wybraliśmy się na wycieczkę rowerową. Pogoda zaskoczyła nas niesamowicie. Piękne słońce i powyżej 15 stopni Celsjusza naprawdę okazało się być miłą odskocznią od domowych obowiązków. Wcześniej przygotowaliśmy potrzeby nam prowiant na drogę oraz słodkości Dr Gerarda. Dla każdego znalazło się coś odpowiedniego. Mój mąż uwielbia markizy i rurki z kremem ja zaś wolne nieco bardziej słone przekąski. Spędziliśmy cudowny dzień na świeżym powietrzu, w otoczeniu pięknej natury. Tego roku jesień naprawdę jest dla nas łaskawa, ciekawe jak będzie z zimą. Ja liczę na mroźną i śnieżna zimę. Takie uwielbiam najbardziej.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz