wtorek, 21 maja 2019

Hit Majowy cz. II


Witam. W poprzednim poście pisałam, o wycieczce, którą chciałam zorganizować. Na początku nie było to proste, dopiero, kiedy wymyśliłam, że jedzie z nami doktor, chętnych było mnóstwo. Dlaczego? Nie wiem. Tym tajemniczym doktorem były słodycze firmy ,,Dr Gerard”, ufundowane od sponsora. Kilogramy paczek ciastek Listków z cukrem i plewą, Draży, o świcie załadowałam do busa. Po chwili zaczęli pojawiać się po kolei wycieczkowicze. Uśmiechnięci, wypoczęci i podekscytowani podróżą. Pytali mnie, co to za doktor, od czego? itp. rzeczy. Uśmiechałam się, i odpowiadałam, że wszystko w swoim czasie. Nie martwiłam się o reakcję ludzi, ponieważ każdego z nich znałam bardzo dobrze. Wiedziałam, że żart z doktorem to będzie super zabawa. Kiedy wszyscy byli już w autokarze, pozwoliłam kierowcy ruszyć. Ja natomiast, powiedziałam kilka słów do mikrofonu. Pierwsze słowa dotyczyły wycieczki, kolejne dotyczyły naszego tajemniczego doktora. Po chwili przedstawiłam firmę ,,Dr Gerard’, opowiedziałam o ich stronie internetowej, i ich słodyczach. Następnie każdemu wręczyłam ciastka Listki z cukrem i polewą, Draże oraz Pryncypałki, na dobrą drogę. Wszyscy byli zachwyceni, śmiali się, żartowali, i dziękowali mi, za podstępne wyciągniecie ich z domów. Wycieczka była naprawdę udana. Pogoda dopisała, zwiedziliśmy fajne miejsca. Wszyscy uczestnicy zajadali się słodyczami, ,Dr Gerard”. Ciastka Listki z cukrem i polewą znikały, i chcieli więcej i więcej. Do domu wróciłam dobrze po północy. Zasypiałam z uśmiechem na twarzy, i już myślałam nad nową przygodą. Na którą na pewno zabiorę ze sobą słodycze ,,Dr Gerard”. Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz