piątek, 28 czerwca 2019

Słodycze Dr Gerarda, kijki i codzienne spacery.

Od początku wiosny kiedy zrobiło się ciepło z koleżanką postanowiłyśmy, że codziennie będziemy chodzić na dalekie przechadzki z kijkami.  Teraz kiedy są duże upały musiałyśmy zmienić wcześniej ustalone godziny wyjść, więc wychodzimy wcześnie rano.
Wczorajsza trasa była bardzo ciekawa. W obydwie strony przeszłyśmy prawie 7 kilometrów.
Wybrałyśmy trasę przez las z kamieniami oraz większymi i mniejszymi pagórkami.
Pakując do plecaka różne potrzebne rzeczy, takie jak butelka z wodą mineralną czy chusteczki higieniczne,  włożyłam też pyszne słodycze Dr Gerarda.
Moje dzieci gdy idą na szkolną wycieczkę ciągle upominają się o coś słodkiego, bronię im jedzenia słodyczy, to mi mówią, że muszą jeść słodycze, bo cukier wspomaga energię, no to ja też postanowiłam z ich rady skorzystać.
Zapakowałam ciastka markizy Mafijne Dr Gerarda oraz witAM ciastka wielozbożowe.
W połowie drogi postanowiłyśmy chwilkę odpocząć, aby się napić i coś przekąsić.
Poczęstowałam moją koleżankę  tymi pysznymi słodyczami Dr Gerarda, trochę się wzbraniała, że nie chce nic słodkiego, ale jak spróbowała pysznych ciastek od Dr Gerarda już nie musiałam jej namawiać.  Mówiła mi, że najbardziej jej smakowały wielozbożowe ciastka witAM r Gerarda.
Do domu wróciłyśmy trochę zmęczone, ale bardzo dumne i zadowolone, czyli podsumowując na dobre nam wyszło zmiana dotychczasowej trasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz