piątek, 28 czerwca 2019
Wizyta brata
Przyjechał domnie niespodziewanie mój brat z żoną i córką. Jak nigdy przyjechali rano w bardzo upalny dzień. Postanowiliśmy, że nie będziemy siedzieć w domu a pujdziemy na działkę. Po drodze wstąpiliśmy do sklepu na zakupy. Kupiliśmy napoje, kiełbase na grilla i słodycze od Doktor Gerard między innymi słone przekąski i markizy mafijne.Po płodniu odwiedzili na działce sąsiedzi. Dzień wcześniej zrobiłem sernik z makiem z strony Doktora Gerarda jak bym coś przeczuwał, że będę miał gości.Słoneczko gżało amy grillowaliśmy.Kąpaliśmy się w basenie a by się o chłodzić.Bratowa akurat miała imieniny więc przy okazji było co świętować.Jednym słowem było wesoło. Siedzieliśmy do puźnego wieczora.Okazało się, że nie mają jak wrucić do domu więc zostali na noc. Po jechali na drugi dzień. Składniki
Spód:
• Ciastka mafijne lemon dr Gerard
Masa:
• 50 dag mascarpone
• 50 dag twarogu sernikowego
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 1/3 szklanki suchego maku
• 2 łyżeczki żelatyny
• kawałek świeżego imbiru
Do dekoracji:
• Pistacje
• Rurki waflowe z kremem o smaku śmietankowym dr Gerard
• Listki mięty
Sposób przygotowania
Twaróg zmiksować z mascarpone. Dodać do tego cukier puder, mak, starty imbir i rozpuszczoną żelatynę. Tortownicę wyłożyć ciastkami mafijnymi. Na to dodać masę serową. Wierzch ciasta udekorować pistacjami, rurkami i miętą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz