poniedziałek, 24 czerwca 2019

Wakacyine grilowanie


Wakacyjne grillowanie

 

We Kęt ten zanosił się całkiem wesoło. Kiedy przyjedzie nasza, Basia nikt nie może się smucić, ta kobieta potrafi wszystkich rozbawić, rozweselić? Piła kawę, którą jej podałem i pogryzała pryncypałki od dr Gerarda. Patrzyła na spoconego Władka, który co niedawno przywiózł kilka zgrzewek wody i innych napojów nie zbędnych do grillowania. Tadek kosił trawę na działce gdzie ma się odbyć grillowanie. Początkowo założenia były inne mieliśmy jechać nad wodę, nad nasze znane i sprawdzone jezioro, gdzie jest piaszczyste dno i woda czysta, że nieomal widać rośliny. Niestety plany uległy zmianie ze względu na Basie. Na gościnnym stole na honorowym miejscu pojawiła się spora miska pokaźnych rozmiarów ze słodyczami takimi jak ciastka wielo zbożowe witam, słone przekąski, jako przysmak do złotego napoju, a to wszystko pochodzi z naszej znanej nam firmy dr Gerard. Powiadają, że dobra organizacja to puł sukcesu i tak było w naszym przypadku. Wszystko funkcjonuje pełną parą, pieczone kiełbaski wszystkim smakują, wszyscy są zadowoleni. Kierownikiem grilla jest nasz Wojtek, który doskonale wywiązuje z tego zadania, został już po raz drugi obrzucony wielkimi brawami, mam nadzieję, że nie popadnie w dumę. Impreza trwała do późnych godzin wieczornych, każdy odszedł zadowolony

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz