U Kingi na urodzinach

   Starsza o dwa lata siostra Natalki obchodzi swoje urodziny 1 czerwca. Sama mówi że datę urodzin ma niefortunną, bo jest pokrzywdzona z tego powodu, że wszyscy – albo prawie wszyscy – jednymi prezentami załatwiają dwie okazje. Na pocieszenie Janek odpowiada jej z ironicznym uśmiechem, że goście też są stratni z tego samego powodu… Kinga wtedy tylko głęboko i głośno wzdycha, ruszając ramionami. Kinga dobra jest z - tak zwanych - przedmiotów ścisłych, zwłaszcza matmy. A wielką przyjemność sprawia jej przygotowywanie najróżniejszego rodzaju kolorowych deserów. Jak wymyśli coś nowego, to wszyscy w koło zachwycają się tym a Kinga wtedy jest dumna i cieszy się chichocząc. W tym roku na swoje urodziny dostała w prezencie od rodziców – wysokiej klasy tablet, oraz słodycze, w śród których głównie były ciastka firmy Dr Gerard. Właśnie te produkty Kinga lubi najbardziej, z rozmaitych powodów. Że są smaczne, że nadają się jako dodatki do deserów, że wszyscy je lubią – to chyba najważniejsze. Ostatnimi produktami na topie u Kingi są:

- Pryncypałki

- biszkopty Juppi!

- ciastka wielozbożowe Vit’am

- markizy Mafijne

Hitem urodzinowym był własnoręcznie zrobiony sorbet bananowy ze szczyptą zielonego pieprzu i biszkoptami. Jedynym problemem było to, że wszystkie lody poszły w mig a dla niektórych zabrakło dokładki. Za chwilę wszyscy rozkoszowali się musem truskawkowo jogurtowym z ciastkami wielozbożowymi Vit’am, który również ze smakiem został skonsumowany. I tak impreza u Kingi zmierzała ku końcowi, ale zapadnie ona wszystkim uczestnikom w pamięci na długo.