sobota, 12 września 2020

Szkoła się zaczeła


Szkoła się zaczęła

 

Jak wiadomo, szkoły ruszyły całą parą jak będzie dalej sami zobaczymy, po tak długiej przerwie i wydłużonych wakacjach trudno się dzieciom pozbierać. Je syka i nieco mniejsza nikola, zapakowały swoje książki i potrzebne zeszyty, oraz torcik zbożowy, wafelki pryncypałki od dr. Gerarda, do swoich nowo zakupionych plecaków i wyruszyły do swojej dawnej szkoły. Uczniowie patrzyli na siebie z zainteresowaniem, niektórzy dawno się nie widzieli a nauczanie poprzez Internet niektórych bardzo odmieniło. W wrześniowy weekend zabraliśmy młodszą córkę Nikolę i zgodnie z zaproszeniem pojechaliśmy do przyjaciół, Je syka została w domu ponieważ chciała zaprosić koleżanki i przy dźwiękach muzyki, korzystając ze strony http://drgerard.eu/przepisy, zrobiły pyszne ciasto, a był to sernik nowojorski z owocami. Dr. Gerard ma szeroką gamę swoich produktów, więc jest z czego wybierać. Je syka ma słabość do produktów dr. Gerarda, więc wszyscy jej proponujemy aby kontynuowała swoje zainteresowania w tym kierunku. Gościna nasza dobiegła końca więc trzeba było wracać do domu, w domu było wysprzątane, wywietrzone nie było śladów po jakiejś balandze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz