Dla mojego męża do herbatki nie ma nic lepszego niż babki.
Piekę je bardzo często i mam niemały kłopot, ponieważ Paweł za każdym razem
życzy sobie inną. Powoli kończą mi się pomysły. W przyszłym tygodniu planuję
upiec dla niego
BABKĘ Z CYTRYNOWYM
SYROPEM.
Składniki : 40 dag mąki pszennej, 3 dag świeżych drożdży, 70
ml ciepłego mleka, dwie łyżki plus 25 dag cukru, ½ łyżeczki soli, 4 jajka, 15 dag miękkiego
masła, garść suszonej żurawiny, albo drobnych rodzynek, 500 ml wody, jedna duża
cytryna, 6 łyżek likieru cytrynowego, tłuszcz i mąka do foremki.
Sposób wykonania – Drożdże wkruszyć do kubeczka. Rozetrzeć
je z łyżką cukru i mlekiem. Wymieszać z odrobiną mąki ( zaczyn powinien mieć
konsystencję gęstej śmietany ). Przykryć lnianą ściereczką i odstawić w ciepłe
miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie pozostałą mąkę przesiać do dużej miski.
Wymieszać z łyżką cukru i solą. Jajka roztrzepać widelcem w drugiej misce.
Dodać je do mąki, dołożyć wyrośnięty zaczyn. Dokładnie wymieszać, a potem wyrobić
5 – 10 minut. Pod koniec wyrabiania dołożyć masło. Gdy ciasto będzie gładkie i
sprężyste, odstawić je pod przykryciem w ciepłe miejsce na godzinę. Foremkę z
kominkiem posmarować tłuszczem i oprószyć mąką. Kiedy ciasto podwoi swoją
objętość, ponownie je zagnieść. Odrywać małe porcje, uformować kulki. Ułożyć je
w przygotowanej formie – jedna na drugiej. Między porcje ciasta włożyć po kilka
żurawin, albo rodzynek. Babkę wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury
180 C. Piec około 40 minut. W tym czasie sparzyć cytrynę, zetrzeć skórkę i
wycisnąć z niej sok. Z wody, reszty cukru, soku i skórki z cytryny ugotować
syrop. Babkę wyjąć, ponakłuwać wykałaczką. Polewać gorącym syropem, aż
całkowicie się go zużyje. Potem należy polać ciasto likierem.
Myślę, że babka na pewno mu zasmakuje. Tym razem oprócz
mojego wypieku zaproponuję mu coś jeszcze. PRYNCYTORCIK DR GERARDA będzie dla
niego miłą niespodzianką. Poleciła mi go mama. Prawdopodobnie jest wyjątkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz