Witam.
Nie ma to jak maj i cudowny dzień, czyli Dzień Matki. Od rana miła atmosfera.
Tego dnia otrzymałam karnet do SPA. Więc nie myślałam długo poszłam by się
odprężyć. Było miło, cudownie i tak błogo. Niestety czas szybko ucieka.
Musiałam wracać do domu. Pachniałam i promieniałam.; Kiedy przekroczyłam próg
mojego domu, poczułam cudowny zapach pieczonego ciasta. To była niespodzianka.
Na stole czekała patera z ciastem i na dodatek jeszcze kosz słodyczy mojej
ulubionej firmy czyli ,,Dr Gerard”. Moje kochane dzieciaczki wiedziały co robią,
już im ślinka ciekła na samą myśl , że to one dorwą się do tego kosza. A w nim
były biszkopty. Ale teraz wrócę do ciasta. Było pyszne. Zapytałam jak go przygotowali
. otóż było to szybkie ciasto z owocami. Do jego przygotowania potrzebowali
takich składników jak: 20 dkg mąki,3/4 szklanki cukru,4 jajka,1/2 margaryny, proszek
do pieczenia, owoce. Robili go w następujący sposób: wszystkie składniki
ucierali dobrze mikserem na gładką masę. Tortownicę wysmarowali tłuszczem i
posypali tartą bułką. Ciasto wleli do tortownicy , na wierzch ciasta poukładali
owoce jakie mieli i piekli w średnio nagrzanym piekarniku ok pół godziny. Upieczone
ciasto posypali cukrem pudrem. Naprawdę wyszło im to ciasto. Przepis
podpatrzyli z deseroteki, na którą ja często wchodzę. Takie dni mogłyby być częściej,
a nawet codziennie. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz