Kolejne urodziny
Była to impreza jak wiele innych urodzin, które
obchodziliśmy, przygotowania takie czy inne trudno się zdecydować, wspólnie
rozważaliśmy jak to urządzić, goście zapewne będą prawie ci sami tylko o rok
starsi, większość gości była, zatem aby impreza ta odbyła się na świeżym
powietrzu, więc akurat z tym niema problemu działka jest dość duża, więc
możecie tam imprezować pomyślałem sobie. Odnośnie słodyczy to wszystkie
zakupiliśmy z firmy Dr Gerard. Były one wystawione na paterze takie jak: mafijne
choco czekoladki pasja i wiele innych słodkości z tej znanej nam firmy Dr
Gerard. Bartek jest młodzieńcem, który kończy szesnaście lat to ci jego koledzy
z prezentami mieli trudny wybór, otrzymał kilka książek, swoich ulubionych
autorów, oraz płyty z ulubioną muzyką, kiedy obchodził urodziny dziesięć lat do
tyłu były to maskotki i nakręcane samochodziki. Obsługą grilla zająłem się
osobiście, Kasia dostarczyła różnego rodzaju sałatki, najbliższa sąsiadka
dowiedziawszy się o, Bartka urodzinach zrobiła na tę okazję sernik na zimno z
tęczowych galaretek na biszkoptach z firmy Dr Gerard. Muszę napisać o wyjątkowym
gościu tej imprezy, był to nasz kot Bambosz, który odwiedził to miejsce, aby
dostać swój przysmak, były to zwierzaki maślane, które bardzo lubi, impreza
urodzinowa była udana tylko ta młodzieżowa muzyka za bardzo dawała na uszy”
jest to tylko moja opinia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz