W przyszłym tygodniu mamy zaproszenie do koleżanki na imieniny. Jak to zawsze w takiej sytuacji bywa, nie wiadomo co danej osobie kupić.
Mówię do męża kosmetyków jej nie kupię, bo przecież nie wiem jakich ona kremów czy cieni używa, perfum też, bo może jej nie odpowiadać zapach, który ja wybiorę.
Pomyślałam sobie, że najbardziej takim neutralnym prezentem będzie paczka ze słodyczami dr Gerarda, a wiem, że lubi słodycze, a i poczęstować będzie mogła innych.
Pojechaliśmy do supermarketu, aby coś wybrać. Na półkach słodyczy co niemiara, ale ja cały czas szukałam słodyczy od dr Gerarda. Znalazłam na jednej z półek moc różnych rodzai ciastek od dr Gerarda, a to ciastka Kremisie z czekoladowymi misiami na wierzchu każdego ciastka, a to Pryncypałki pyszne wafelki oblane ciemną czekoladą, a to różnego rodzaju herbatniki kruche itd.
Kupiłam Pryncypałki, Pryncytorcik od dr Gerarda. Dołożyłam jeszcze Mafijne Choco, Zwierzaki maślane, czekoladki Pasja i Witam ciastka na Dzień dobry.
Myślę, że taki prezent się jej spodoba i jeszcze kupię ładnego kwiatka w doniczce, który będzie jej nas przypominał, bo wiem, że uwielbia kwiaty, a szczególnie storczyki.
W kwiaciarni zobaczyłam piękny egzemplarz storczyka koloru niebieskiego. Bez żadnego zastanowienia kupiłam go. Na razie stoi na moim parapecie w sypialni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz