środa, 24 maja 2017

Wyjazd na uroczystość.



           Wyjazd na uroczystość.
     W przyszłym tygodniu siostra ma małą uroczystość, a mianowicie 30 lecie zawarcia związku małżeńskiego. Już rok temu zostaliśmy zaproszen, więc  nie maowy abyśmy nie wstawili się. Siostra mieszka daleko, więc wybierzemy się samochodem wraz z córką, bo w dzisiejszych czasach  podróż publicznymi środkami to dla nas byłaby mordęga. Kiedyś człowiek byłl mlodszy i lżej się znosiło trudy podróżowania choć czasami ciężko było się wdcisnąć do pociągu, a dziś w pociągach luzy, ale zato kursują bardzo żadko i w przypadku przesiadki  trzeba sługo czekać na dalsze połączenie. Ponadto samochodem jest o wiele wygodniej i nie trzeba nadźwigać się bagaży. Na drogę wcześniej zrobię zakup  słodyczy Dr Gerarda do kawki, gdyż właśnie tej firmy najbardziej nam smakują.
Ja rozsmakowałem się  w ciastkach Witam na dzień dobry, żona polubiła czekoladki Pasja, a córce ostatnio posmakował Pryncytorcik.
Mnie zlecono zakup słodyczy na podróż i jutro wybieram się do marketu by zrobić zapas.
Małżonka przygotuje kanapki i ciepłe napoje i z samego rana planujemy, że wyjedziemy.
Mam nadzieję, że na wieczór będziemy już na miejscu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz