wtorek, 30 kwietnia 2019
Dllugi wiosennv spacer
Pogoda ostatnio naprawde dopisuje. Jest cudownie, wiosennie, slonce grzeje pelna para a na niebie nie ma chocby jednej chmurki. Oby taka pogoda utrzymala sie jak najdluzej. W piewien weekend, kiedy kolejnv poranek wskazvwal na rownie cudowna pogode co piprzedniego dnia postanowilismy z mezem udac sie na calodniowa wycieczke piesza za miasto. Wstalismy wczesnie aby przygotowac prowiant i pozywne solone przekaski dr. Gerarda. Przygotowalam rownież termos pelen goracej herbaty. Oboje z mezem nalezymy do grona tyych ludzi, ktorzy zdecydowanie wola herbate. Po przygotowaniu wszystkiego wciagnelismy bielizne termoaktywna, wygodne buty i ruszyliamy wzdluz koryta wisly, spacerowalismy piec godzin w jedna strone i piec spowrotem robiac dwudziesro minutowe przerwy na posilek, bardzo sie zmeczylismy ale bylo warto .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz