piątek, 19 kwietnia 2019

Idą święta cz.5


I tak na te zaledwie dwa dni przed Świętami Wielkanocnymi państwo Kowalscy postanowili udać się na duże zakupy przedświąteczne. Te mniejsze to pani Krystyna wraz z swoją córką zrobiły w sklepiku osiedlowym. Pan Witold wiedział dobrze, że jego żona już wcześniej zrobiła listę zakupową więc zaraz po przyjściu z pracy obydwoje małżonków szybko spożyli posiłek obiadowy i wraz z Olą udali się na parking osiedlowy gdzie stał zaparkowany ich samochód. Cała trójka zajęła miejsca, pan Witold za kierownicą jego żona na fotelu obok niego, a ich córka na tylnej kanapie. Po chwili cała rodzina już jechała w kierunku hipermarketu. W ciągu około kilku minut dotarli na jego parking i udali się na zakupy. Ola także wzięła koszyk i po uzgodnieniu z mamą, że to ona kupi ciastka na święta udała się do stoiska z słodkościami. Tu w jej koszyku wylądowały takie rarytasy jak słone przekąski oraz andruty oczywiście od ich ulubionego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard za którymi to przepada cała rodzinka. Robienie zakupów zajęło im trochę więcej czasu niż myśleli ale udało im się kupić wszystkie produkty jakie to pani Krystyna miała zapisane na kartce. Jeszcze chwilka i już wszyscy jechali z powrotem do domu. Pani Krystyna zwróciła się do Oli, że jutro z samego rana dokończą przygotowania związane z przygotowaniem potraw na świąteczny stół. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz