wtorek, 30 kwietnia 2019

Wiosenne grilowanie

               Pogoda sprzyja wiosennej aurze grilowania. Kazdy marzy o tym by usiasc w cieplym sloneczku lub przy blasku ksoezyca w cieply wiosenny woeczor i zjesc cos dobrego z grila. Gril kojarzy sie z jednym, wolnoscia, wqkacja,i, odpoczynkiem, i kazdy kto chce poczuc smak wakacji zaczyna wiosne od grilowania. I my dostalismy zaproszenie od corki i szwagra na grila na lonie natury nad zalewem koronowskim, niecale piecdxiesiat kilometrow od bydgoszczy. Chetnie pojechalismy. Zabralismy z soba  kurczaka, karkowke pieczarki i  salatke, oraz cos slodkoego koniecznie: roznego rodzaju slodycze dr. Gerarda. Podroz byla dosc dluga, najpierw autobusem pks udalismy sie do miejscowosci oddalonej o 20 kilometrow od miejsca docelowego, a z tamtad szwagier odebral nas autem i doslownie w 10 minut bylismy na miejscu. Okolica jest cudowna, cisxa, spokoj, jezioro, las i nic wiecej, tu na prawde mozna mowoc o prawdziwym odpoczynku...kiedy juz sie zaklimatyzowalismy, udalismy sie na godzinny spacer wzdluz brzegu jeziora po powrocie usiedlismy do tak dlugo wyczekiwanego grila.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz