piątek, 26 kwietnia 2019

„Sezamie otwórz się”

Sezam, tak jak wiele innych nasion i przypraw, bywa niedoceniany w codziennej diecie żywieniowej każdego z nas, a ma do zaoferowania naprawdę wiele. Ma on zastosowanie w medycynie naturalnej, ale też w kuchni. Sezam, jako roślina jednoroczna, jest w stanie osiągnąć, w najdogodniejszych warunkach pogodowych, wysokość od 1 do nawet 2 metrów. Z kwiatu tworzą się owoce, które zawierają średnio około 80 nasion sezamu. Najbardziej pożądane przez cukierników są te o jasnym zabarwieniu, ale i reszta nasion znajduje swoje zastosowanie. Sezam, z nasion którego jest pozyskiwany olej sezamowy, służy również do wyrobu margaryny. Największą popularność sezamu zawdzięczamy cukiernictwu i piekarnictwu, bo któż nie jadł bułek lub chleba posypanego sezamem? Najbardziej uwielbianymi, i nadal będącymi na topie, słodkimi wyrobami są batoniki „Sezamki”, zawierające 90% sezamu oraz popularna do dziś chałwa. Dr Gerard również docenia wspaniałość tych jakże wartościowych nasion, umieszczając je w swoich wyrobach, choćby przez wzgląd na wartości odżywcze i prozdrowotne. Chwilowo, z powodu braku wyrobów z dodatkiem sezamu Dra Gerarda w sklepie, w którym się zaopatrujemy, polecam ciastka Filusie czekoladowe oraz ciastka Listki z cukrem i polewą. Na zbliżająca się majówkę i sezon grilowy polecam natomiast solone krakersy Artur Dr Gerarda, a dla dzieci w sam raz do pochrupania będą Draże. Na koniec, jako ciekawostkę dodam, iż lecytyna zawarta w sezamie ma zbawienny wpływ na poprawę koncentracji oraz proces zapamiętywania. Jedzmy więc sezam, polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz