wtorek, 30 kwietnia 2019

Precle, obwarzanki, bajgle – jak je rozróżnić



Zuza rozpoczęła długi majowy weekend przyjazdem do dziadków. Ku wielkiej radości spotkała tu swoje starsze siostry cioteczne Martę i Olę. Dziadkowie, rzecz jasna zawsze Zuzę rozpieszczają i przez to dziewczynka czuje się tu jak „pączek w maśle”. Jednak siostry wnoszą w życie Zuzy dużo młodzieńczej radości, zabawy, pasji. Dziewczynka nigdy się z nimi nie nudzi. Tak było i tym razem. Dom ożył gdy tylko Marta i Ola weń zawitały. Dla Zuzy są prawdziwym przykładem do naśladowania. Ich życie jest takie ciekawe. Oprócz młodzieńczej spontaniczności wykazują się też odpowiedzialnością i wszechstronną wiedzą. Nawet w tak drobnych sprawach jak różnice między obwarzankiem, preclem i bajglem mają wiele do powiedzenia. Zuza natomiast do tej pory mieszała wszystkie te nazwy. Na słodycze Dr Gerard o nazwie Precel w Czekoladzie zwykła mówić: obwarzanek. A na obwarzanki bajgle lub precle. Tymczasem Marta – uczennica szkoły gastronomicznej opowiedziała małej Zuzi historię precli oraz obwarzanków i bajgli oraz ich charakterystykę. Historia precli sięga średniowiecza. Wywodzą się z północnych Włoch lub południowej Francji. Wyglądem przypominają ósemkę i są z reguły wypiekiem chrupiącym. Bajgle to inna historia. To pieczywo żydowskie wypiekane od XVII wieku. Prawdopodobnie pochodzi z Krakowa, w którym także wymyślono obwarzanki – dzisiaj znane jako tradycyjne krakowskie wypieki. Te dwa ostatnie rarytasy różnią się jednak zdecydowanie między sobą i nie przypominają ósemki jak precle. Obwarzanki i bajgle mają kształt pierścienia z tą różnicą, że bajgle są lepione z jednego paska ciasta a obwarzanki plecione z kilku pasków. Różni je też średnica otworu. Bajgle mają małe do trzech cm. otwory podczas gdy obwarzanki cechuje znacznie większa średnica otworów. Powierzchnia obwarzanka ma fakturę splotu a bajgle są gładkie i miękkie. Teraz Zuza sięgając po swoje ulubione słodycze od Dr Gerarda ma tę świadomość, że są to precle, których już nie pomyli z bajglem ani obwarzankiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz