wtorek, 8 października 2019

Wyjazd na grzybobranie cz 2


Czas mijał szybko panu Witoldowi na pracy i nawet się nie spostrzegł gdy nadeszła pora na drugie śniadanie, a jak wiemy właśnie to na tej przerwie mają być robione zapisy na grzybobranie. Pan Witold już podjął decyzję iż na ten wyjazd zapisze siebie oraz córkę gdyż wie, że i ona tak samo jak i on lubi chodzić po lesie i zbierać grzyby gdy tylko się pokażą w lesie, a z tego co się orientował to teraz jest dosłownie ich wysyp, ciepłe dni i lekkie opady deszczu to coś co sprzyja im i jest ich pod dostatkiem. Kierownictwo zakładu pracy prawie corocznie w tej porze roku właśnie organizuje taki wyjazd na grzybobranie, ma to być takie podziękowane za trud i ciężką pracę, co podoba się pracownikom. Wreszcie zszedł pan Witold z holownika i wraz z innymi pracownikami udał się na stołówkę. Po przekroczeniu jej progu można było zauważyć, że na jednym ze stolików leży kartka papieru do której to co chwilę podchodzi jeden z pracowników i się podpisuje. Pan Witold chrupnął ciastko Szkolne, które to jeszcze miał oczywiście, że od swojego ulubionego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard i to teraz on udał się w kierunku stolika z kartką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz