Pierwszy czerwiec.
Pierwszy
czerwca czyli dzień dziecka. Kochane
dzieci wyczekują od rana co ciekawego rodzice dla nich przygotowali
na ten wyjątkowy dzień. Wiadomo,
że
każdego dnia mocno je kochamy oraz
staramy się im to
okazywać a także robimy wszystko co tylko możemy
żeby każdy dzień był dla nich wyjątkowy. Ja
mam małą bratanicę razem przygotowywałyśmy ze strony dr Gerarda
lizaki brownie oraz
kolorowe patyczki.
Spędziliśmy
wspaniały poranek na wspólnym przygotowywaniu przysmaków, które
wzięliśmy dla innych dzieci.
A potem
była fantastyczna
zabawa na podwórku z innymi dziećmi. Mamy
przygotowały kilka niespodzianek dla
najmłodszych szkrabów
a trochę ich mamy, nie co
starsi nastolatkowie też się przyłączyły do wspólnej zabawy.
Pomagały nam rozwieszać
i dmuchać balony. Dobrze,
że mamy teren zamknięty i miejsce do zabaw. Wszystko
odbyło się z zachowaniem zasad higieny. Koleżanka
kupiła ogromne bańki mydlane w wiaderku zarobiła płyn i
powstawały kolorowe bańki. Radość, okrzyki zachwytu nie miały
końca. Następnie
przyszedł czas na rozmaite słodycze. Nasze
kolorowe rozmaitości cieszyły się dużym powodzeniem. Kupiłam
jeszcze draże, herbatniki
w czekoladzie Maltikeks
Chocolate
dr Gerarda. Przygotowałyśmy
napoje, lemoniady. Troszkę
wystarczyło się wysilić i dzieci miały pełno
radości. Rozmaite
konkursy z drobnymi upominkami. Nawet
w kwarantannie można było spdzić na wesoło ten dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz