wtorek, 8 września 2020
Dr Gerard na szczycie smakuje wyśminicie.
W tym roku znów miałem przyjemność zdobyć następny szczyt górski. Tym razem był to szczyt Sokolnica. Dzięki naszej organizacji odbyla się wycieczka w Pieniny. Głownym celem bylo wejście na wybrany szczyt. W tym roku szliśmy z Krościenka na Sokolicę (747 mnpm.)
Dzien wcześniej zrobiłem maly zapas slodyczy Dr Gerarda, dla wszystkich uczestników zdobywców góry. Tak sobie pomyślałem, że dla każedego kto wejudzie na szczyt będzie słodka nagroda. Tym razem wybrałem Rorcik zbożowy -Dr Gerarda. Torcik Zbożowy ro herbatniki zbożowe w czekoladzie mlecznej, które zapewne uzupelnią straconą energię na zdobycie góry.
Wszyscy byli zainteresowiani co tam dźwigam w tym plecaku, a było tam 20 paczek torcików zbożowych i oczywiście butla wody mineraqlnej, bez której nie można wyruszać w góry.
Pogoda nam dopisała, było słonecznie lecz nie gorąco.
Wszyscy dotarliśmy na szczyt, choć byóło czasami ciężko.
Kiedy stanęliśmy na wierzchołku góry, to wszyscy otrzymali słodką nagrodę, kórą był Torcik zbożowy.
Niespodzianka się udała, wszystkim smkowała, tylko stwierdzili, że czuć torchę malizną.
Teraz to wiecie czym był wypchany mój plecak.
Pomimo tej malizny, wszyscy mnie wyściskali za taką słodką nagrodę.
W ten sposób Dr Gerard został doceniony na wysokości 747 mnpm.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz