Razem z moją żoną Asią ,Grzegorzem i jego żoną Dominiką wybraliśmy się do Torunia.Od dawna myśleliśmy o tym,by zwiedzić to piękne stare miasto nad Wisłą.Odpowiednio wcześniej zarezerwowaliśmy sobie hotel położony w niewielkiej odległości od starówki.Śniadania jedliśmy w hotelu, a później wybieraliśmy się na zwiedzanie miasta.Już pierwszego dnia naszą uwagę zwrócił stary ,zabytkowy samochód z lat trzydziestych ,który wolno sie poruszał i przewoził grupkę ludzi,a przewodnik kierowca opowiadał o historii starych kamienic ,czy budowli obok których przyjeżdżał.Oczywiście sami zakupiliśmy sobie bilety na taką wyprawę i już po godzinie jeździliśmy starym pięknym samochodem na bazie meleksu i zwiedzaliśmy Toruń.Podczas jazdy zajadaliśmy nasze ulubione slodycze z firmy Dr Gerard i podziwialiśmy zabytki starego miasta.Uslyszeliśmy mnóstwo ciekawych historii i anegdotek czy o kacie toruńskim,czy o krzywej wieży ,o zamku krzyżackim..czy wiele innych.Po tak fajnej wycieczce poszliśmy sobie pod pomnik Mikołaja Kopernika by zrobić sobie zdjecia,a później do cukerni na pyszne muffiny z pryncytorcikiem.Przepis na nie mozna znaleźć na stronie firmy Dr Gerard"Składniki:2 szklanka mąki,
3/4 szklanka cukru,1/2 szklanka oleju,
1 szklanka maślanki,3/4 szklanka cukru,
1/2 szklanka oleju,2 jajka,
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia,
łyżka kakao,kieliszek rumu,PryncyTorcik dr Gerard,śmietanka kremówka.Sposób przygotowania:
Białka oddzielić od żółtek, białka ubić na sztywną pianę. Wszystkie suche składniki połączyć w jednym naczyniu, w drugim połączyć wszystkie mokre, ostrożnie wsypywać suche do mokrych cały czas mieszając, na koniec dodać ubite białka. Surowe ciasto przełożyć do papilotek; do każdej babeczki włożyć połowę PryncyTorcika (tak by nie wystawał ponieważ się spali). Piec przez 20 minut w temp. 200 stopni.Upieczone i wystygnięte babeczki ozdabiać ubitą śmietaną kremówką następnie wbijać w nią połówki ProncyTorcików"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz