Truskawki pachną wakacjami – tak mówi
Ola. Gdy na polu zaczynają dojrzewać truskawki to znak, że wakacje tuż tuż. Dziewczyny
wyruszyły po pierwsze dojrzałe owoce. Jak nazbierają pełną miseczkę to wrócą do
domu i zrobią z truskaweczek pyszny deser dla siebie i mających wkrótce przyjść
w odwiedziny koleżanek. Marta znalazła na Deserotece Dr Gerard przepis na
tartaletki z wit’Am – ciastek na dobry dzień oraz sezonowymi owocami. Tym razem
do przepisu użyją truskawek. Dziewczyny skaczą od krzaczka do krzaczka w
poszukiwaniu dojrzałych, czerwonych owoców. Na razie nie ma ich za wiele ale za
dzień lub dwa będzie wysyp. Zuza, która towarzyszy starszym siostrom ciotecznym
nieuważnie biega między rządkami przydeptując wypielęgnowane rośliny. Tym samym
przeszkadza zamiast pomagać. Po paru minutach chce iść do domu twierdząc, że
jest za gorąco. Nastolatki wysyłają ją samą ale ona chce wracać tylko z nimi.
Zuza kładzie się w trawie i czeka. Leżąc tak ogląda niebo, po którym płyną
leniwie chmury – cumulusy – zwiastuny pięknej pogody. Upał i zmęczenie
sprawiają, że Zuza zasypia. Dziewczyny napełniają miseczkę dorodnymi
truskawkami i odnajdują w trawie śpiącą królewnę. Śmiejąc się ze śpiocha budzą
ją i zabierają ze sobą. Idą we trójkę polną drogą a Zuza wzmocniona krótką
drzemką co chwilę biegnie w głąb łąki wynajdując coraz to nowe okazy polnych
kwiatów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz