To było zaraz w pierwszy dzień wakacji kiedy to już dzieci
mogły cieszyć się dniami wolnymi od nauki. Córka państwa Kowalskich jak co roku
otrzymała za naukę dobre oceny i teraz to i ona również mogła się cieszyć
wakacjami. Tak jak już wspomniałem zaraz w pierwszy dzień umówiła się ona wraz
z koleżankami na wyjazd do Sopotu na Monciaku. Tu przy umawianiu się na ten
wyjazd dziewczynki wspominały zeszłoroczny wyjazd. Wszystkie koleżanki, które
się umawiały na wyjazd zgodnie mówiły, że to dobry pomysł na rozpoczęcie
wakacji. W trakcie rozmowy podjęły decyzję, że spotkają się jutro o godzinie
ósmej na dworcu kolejowym. Po takim postanowieniu dziewczynki czekały
następnego dnia. Następnego dnia Ola wstała rano i zaczęła przygotowywać się do
wyjścia. Sprawdziła jaka pogoda jest na dworze, a ona zapowiadała się
wyśmienicie. Słonko swoimi promykami zalewało twarz Oli, która to przez szybę
przyglądała się niebu. Na niebie nie mogła dostrzec ani jednej chmurki.
Pomyślała sobie no to mamy wymarzoną pogodę na wyjazd. Teraz po odświeżeniu się
poszła ona do kuchni, tu po zjedzeniu śniadania zabrała się za przygotowanie
czegoś do jedzenia na czas wyjazdu. Do małego plecaczka zapakowała ona
oczywiście swoje ulubione rarytasy, a mianowicie takie jak witam ciastko na
dzień dobry oraz pryncytorcik od jej zdaniem najlepszego producenta łakoci jakim
jest producent Dr Gerard.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz