wtorek, 27 czerwca 2017

„Słodki początek wakacji”


Wakacje, ach wakacje! No tak, dla kogo wakacje, dla tego wakacje!

Ciocia Krysia była zachwycona informacją, iż przyjeżdżamy do babci na upragnione wakacje w poniedziałek. A to dlatego, iż we wtorek rano idzie do lekarza i po południu będziemy mogli po nią przyjechać. Znając ciocię Krysię, po rozmowie telefonicznej zasiadła do komputera do studiowania strony Dr Gerarda w poszukiwaniu odpowiedniego deseru na nasz przyjazd do babci.

We wtorek, zgodnie z umową, po południu pojechaliśmy do Bydgoszczy po cioteczkę. Na chwilę  weszliśmy do jej domu, by pomóc zabrać spakowany bagaż do auta i nawet nie byliśmy zdziwieni bagażem o wadze znacznie przekraczającej normę. Oczywiście niespodzianka goniła niespodziankę. Po zajechaniu z cioteczką do babci, pomogliśmy ogarnąć się z całym bagażem, a Krysia poprosiła o uszykowanie filiżanek do kawy lub herbaty, w zależności od tego co kto woli, gdyż ma ze sobą Słodką niespodziankę na powitanie wakacji!

Nie zastanawiając się długo, wykonaliśmy pośpiesznie polecenia cioteczki, by zasiąść do stołu i wreszcie dobrać się do łakoci. Wtedy okazało się jaką to niespodziankę Krysia skrywała. Na dwóch wielkich talerzach na stole ułożyła „Przekładaniec serowy z KRAKERSAMI i oliwkami” oraz „Przekładaniec z kremem z masła orzechowego”. Na sam widok ślinka nam ciekła, a smakowały jeszcze lepiej, niż przypuszczaliśmy. Cioteczka, znając nasze możliwości pochłaniania Słodkich wypieków, zabezpieczyła się jeszcze Słodkimi wyrobami Dr Gerarda takimi jak: PRYNCYTORCIKI i WIT’AM Ciastka na dobry dzień.

Nasze brzuchy były co najmniej pełne podziwu i uznania, zarówno dla cioci Krysi, jak i Dr Gerarda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz