środa, 2 sierpnia 2017

Odwiedziny

To było zaraz na początku sierpnia. Pan Witold właśnie wrócił z pracy i był już po posiłku obiadowym. Właśnie po jego zjedzeniu rozsiadł on się w swoim ulubionym fotelu i wziął do ręki pilot od tv. Nacisnął na nim klawisz włączający telewizor i ekran tv się rozjarzył. Zaczął on przełączać kanały telewizyjne i natrafił na interesujący go kanał. Był to kanał publicystyczny. Pan Witold zaczął z dużym zainteresowaniem śledzić jego treść. Jednak nie zapomniał on o swojej ulubionej rzeczy, lubił on w czasie oglądania tv chrupać ciacha i tak się stało i tym razem jeszcze przed wzięciem pilota do ręki podsunął on w swoją stronę miseczkę, która to stała na ławie z takimi rarytasami jak witam ciastko na dzień dobry oraz zwierzakami maślanymi od zdaniem tej rodziny najlepszego producenta łakoci jakim jest Dr Gerard i zaczął je z dużym uwielbieniem chrupać. Już wcześniej ciastka witam na dzień dobry polecił mu jego kolega, a zwierzaki maślane to pomysł ich córki i jak mawiał pan Witold i one także przypadły mu do gustu. Zresztą w  ich domu zawsze gościły jakieś słodkości ale teraz to już na dobre zagościł Dr Gerard. Pani Krystyna zajęła miejsce w drugim fotelu po przeciwnej stronie ławy i zaczęła wtórować mężowi w chrupaniu ciach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz