czwartek, 26 kwietnia 2018

Grill cz.4


Na dzień przed sobotnim grillowaniem u pana Witolda wszystko było zapięte już na ostatni guzik jak to się mówi. W siateczce stały przygotowane takie rarytasy jak krakersy cebulowe oraz Batoniki Pryncypałki Mini oczywiście od ich zdaniem najlepszego producenta tych wyrobów  jakim jest ich wytwórca Dr Gerard, a jeszcze i także znajdowały się tam takie ciacha jak zwierzaki maślane oraz ciastka witam na dzień dobry, które to pan Witold kupił do wypróbowania. Wszystkie te produkty zostały zakupione z myślą o najmłodszych aby i oni mogli coś sobie pochrupać. Teraz pozostało jeszcze tylko sprawdzić pogodę na jutrzejszy dzień. W tym celu poprosił on swoją córkę, która to właśnie siedziała przy komputerze o prześledzenie pogodynki i jak się okazało na ten dzień miało być słonecznie oraz ciepło co ich uradowało. Sprawdził jeszcze zapeklowane mięso na jutrzejszego grilla i udał się na spoczynek. Następnego dnia czyli w sobotę jako pierwszy obudził się pan Witold i po odświeżeniu przygotował śniadanie dla domowników. Po jego zjedzeniu jeszcze pochrupali ciacha takie jak witam ciastko na dzień dobry i pan Witold zabrał się za przygotowywanie grilla. Gdzieś w południe przyjechali goście. Maluchy od razu rzucili się do wystawionych ciach i jak było widać bardzo im zasmakowały. Grill mijał im w miłej i radosnej atmosferze, a i dorośli także się skusili na ciacha aby je skosztować i głośno je zachwalali.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz