Jak
mogłem dać się na to namówić? Kumpel wkręcił mnie w organizację dużego
koncertu. Krótko mówiąc wpadł na pomysł, aby zebrać na jednej scenie zespoły
rockowe i hip hop – owców. Czyli w naszym mieście tylko my coś takiego robimy. Więc
namówił mnie i teraz mam sporo na głowie. Spotkanie i nagranie w radio mamy już
za sobą. Załatwienie terminu i miejsca też. Ludzi do obsługi również. Teraz zostało
nam dopiąć skład muzyków i MC. A to wszystko kosztuje. W tym momencie szukamy
sponsorów. Odwiedzamy regionalne instytucje, które miały do czynienia z muzyką
hip hop. Nogi mi odpadają, od chodzenia od drzwi do drzwi. W między czasie
musimy coś przekąsić ciastka Jungle już mi się skończyły. Po drodze wpadliśmy
do kuzynki, mieszka blisko to postanowiliśmy wpaść na kawę i odpocząć. Okazało się,
że była bardzo zajęta. Wieczorem szła z mężem na imprezę i szykowała kanapeczki
na krakersach „dr Gerard”. Kiszki grały nam marsza, poczęstowaliśmy się drobną
przekąską. Była pyszna. Zapytałem, co to? Były to krakersy cebulowe z różnymi
pastami. Wziąłem od niej przepis i mogę się z Wami podzielić.
Składniki:
- 20 krakersów
- 2 łyżeczki białego sera
- 2 łyżeczki pasztetu drobiowego
- 2 łyżeczki wiórek łososiowych
- 2 jajka
- 2 łyżeczki pasty rybnej
- Odrobina szczypiorku
- Ogórek, pomidor, sól, pieprz itd..
Przygotować pasty z białego sera,
czyli do sera dodać, co chcemy np. ugotowane jajko, szczypiorek, łososia czy
pietruszkę. Następnie na krakersach rozsmarować przygotowaną pastę lub pasztet, pomidor,
ogórek służy nam do dekoracji. Można stworzyć prawdziwe dzieło sztuki. Kolorowe
i smaczne. Za każdym razem można zrobić coś innego.
Polecam L K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz