Mamy
piąteczek. Zaczynamy majówkę. Jakie plany? Pranie? Sprzątanie? Prasowanie? O
nieeeeeeee! Czas na wypad za miasto. Odpocząć od zgiełku, hałasu i obowiązków. To
czas dla rodziny i należy spędzić go miło. Jednym z pomysłów jest zapakować baton
Pryncypałki Mini firmy dr Gerard i wodę mineralną i ruszyć w wycieczkę
rowerową. Taką z nocowaniem pod namiotem. Noce i dnie zapowiadają się ciepłe,
więc kusi mnie to. Kolejnym pomysłem jest zapakować auto i wyjechać do Krakowa,
zobaczyć Wawel, Sukiennice a później Ojcowski Park Narodowy. To też super
sprawa. Tosia wspomina ubiegłoroczny wyjazd nad Morze. Chce i w tym roku
pojechać do Rowów. Wszystkie propozycje są ciekawe i mamy ogromny problem z
decyzją. Nie ułatwia mi to, że jestem zajęty organizacją festiwalu w moim
mieście. Wywiad w radio już za nami, teraz można go usłyszeć na antenie RMF
MAXXX. Cały czas szukamy sponsorów. W dodatku
Teściowa zaprosiła nas w sobotę na działkę. Zaplanowała grilla. Pewnie się
wybierzemy? Krakersy Kanapki paprykowe i kawę wezmę ze sobą. To na wypadek, gdy
nagle się okaże, że nie ma węgla albo grill się nie nadaje. W życiu trzeba być
przygotowanym na każdą okoliczność.
Wpadłem
właśnie na super pomysł, może wyślę rodzinę gdzieś na kilka dni, a ja będę w
domu jadł lody i pizzę. A głównym zajęciem będzie oglądanie TV.
Jak Wy spędzacie majowy weekend?
Może macie jakieś ciekawe propozycje?
PS. W sobotę idę z moim młodym do
kina na Avengers, Wojna bez granic. Może się tam spotkamy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz