Kołysanka wspaniałości
Wesela osiemnastki wszystko to wiąże się z rozrywką,
słodyczami od dr Gerarda. Tak się składa, że ten rok obfituje, w trzy wesela, i
w dwie osiemnastki. Dotyczy to naszego małżeństwa i portfela. Oczywiście,
kiedyś my zapraszaliśmy, teraz nas zapraszają. Myślą wstecz było to tak
niedawno. A realia są tak rzeczywiste. Co prawda, kiedy siec ę przy świeżo
zaparzonej kawie, draże Malty keks, pryncypałki, wafle w czekoladzie, czuję się
młodo i rewelacyjnie, kiedy podchodziłem do matury? Wtedy cały świat wyglądał
wspaniale, bez barier, problemów, innych dolegliwości. Teraz spojrzenie w
lustro przywraca rzeczywistość. Co prawda siwy włos, pociągłość na twarzy, ma
swój urok, niektóre kobiety są zwolenniczkami takiej postury? Nie będę się
rozwodził, ponieważ moja, żona jest w zasięgu ręki. Marzenia i rozważania nad
stanem osobowości nic nie kosztują. Pawilon handlowy był duży i obszerny, kreacja
ślubnych i na inne okazje do wszelkiego wyboru w wszelakich rozmiarach,
kolorach i fasonach. Kasi trudno było się zdecydować, koleżance, którą zabrała
ze sobą tagrze. W Konicu wybór padł na jedną, która podobała się wszystkim. Po
drodze wstąpiliśmy do, Zosi, aby omówić niektóre sprawy uroczystości,
oczywiście nie obyło się bez przysmaków z firmy dr Gerard.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz