czwartek, 28 lutego 2019

Słodkie renifery

Dwa tygodnie temu znajoma poprosiła mnie o to żebym pomogła upiec ciasteczka kruche dla jej córeczki do szkoły. Dzieci w szkole rozmawiały na temat zwierząt z różnych rejonów świata. Tak więc postanowiłam wykorzystać przepis pani Ani Starmach, której ciasteczka kruche wyszły mi kiedyś przepyszne. Do tego postanowiłam udekorować te ciasteczka preclami z czekoladą od Dr Gerarda, tak żeby wyszły renifery. 
Podzielę się z wami przepisem i przygotowaniem tych słodkości. 
Co potrzebujecie:
250 g mąki pszennej
120 g cukru pudru
125 g masła
2 łyżki kakao
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Jak przygotować?
Piekarnik rozgrzej do temperatury 180 stopni.

Blachę wyłóż papierem do pieczenia.

Na stolnicę lub do miski wsyp mąkę, dodaj sól, proszek do pieczenia.

Dodaj posiekane masło, jajko, cukier puder. Całość wymieszaj, zagniatając rękami.

Gdy ciasto zacznie się kleić, podziel na 2 części. Jedną część uformuj w kulkę, zawiń w folię i włóż do lodówki.

Do drugiej części ciasta dodaj kakao, wyrabiaj w misce, aż ciasto będzie miało jednolity kolor. Uformuj je w kulkę, zawiń w folię i włóż na godzinę do lodówki.

Po godzinie rozwałkuj obie części, podsypując blat odrobiną mąki.

Przygotuj foremki do wykrawania ciastek – ja użyłam foremki o kształcie ludzika. 

Takie dwukolorowe ciastka przełóż na blachę. Piecz około 12 minut.


Po upieczeniu odstawiłam ciasteczka na 30 minut żeby ostygły. Ciasteczka odwróciłam "do góry nogami" i precelki dokleiłam na mokry lukier. Do noska wykorzystałam czerwone draże a do oczek czarne mniejsze draże Dr Gerarda. 
Ciasteczka bardzo się podobały i bardzo smakowały. Bardzo polecam nie tylko na święta, ale również na takie okazje jak te. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz