środa, 17 listopada 2021

Jesień cz 1

To było gdzieś na początku zeszłego miesiąca. Ola właśnie przyszła ze szkoły do domu w wyśmienitym humorze, jak się okazało to powodem tego dobrego samopoczucia było to, że jak im powiedziała pani wychowawczyni to to, że w najbliższy piątek czyli za dwa dni udają się całą klasą do lasu w poszukiwaniu śladów jesieni. Pan Witold i mama Oli dobrze wiedzieli jak bardzo lubi ich córka przebywać w lesie. Nawet pomimo tak jeszcze młodego wieku pan Witold wraz z żoną kupili jej duży atlas grzybów i jak się okazało to ten prezent to był strzał w dziesiątkę jak się mówi. Już po niecałym miesiącu Ola znała nazwy wszystkich grzybów z atlasu, No dobrze ale wracając do wycieczki szkolnej Oli do lasu to już tego samego dnia zaczęła robić drobne przygotowania. W tym celu podeszła do szafki w kuchni gdzie znajduje się prawie zawsze mały zapas takich słodkości jak herbatniki oraz wafelków w czekoladzie i to tych jak mawia się w tej rodzinie od najlepszego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard. Jednakże jak by się zdawało zamiast ciastek stał tam pusty półmisek na te łakocie. Ola o tym fakcie poinformowała mamę, mówiąc jednocześnie, że pobiegnie do sklepu i uzupełni zapas łakoci bo chce z sobą po paczce tych ciach wziąć na spacer.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz