Jak wiemy z poprzedniego wpisu to Ola wraz ze swoją klasą na początku zeszłego miesiąca udała się do lasu w poszukiwaniu śladów jesieni. Jednak na to wyjście zaczęła robić przygotowania na dwa dni wcześniej, a chodziło o to iż postanowiła wziąć z sobą tak lubiane rarytasy jak wafelki w czekoladzie oraz herbatniki i to te od jak mawia się w tej rodzinie najlepszego producenta tych wyrobów jakim jest ich wytwórca Dr Gerard. Gdy spostrzegła, że zapas tych ciastek w domu jest zerowy to zaoferowała się, że pobiegnie do sklepu osiedlowego i kupi te ciastka. Mama wyraziła zgodę i dała Oli pieniądze na te słodkości. Następnie zadowolona Ola ruszyła do sklepu. Tu po dojściu do niego ruszyła do regału gdzie znajdowały się owe rarytasy. Jednakże wzrok jej przykuły jeszcze inne ciastka, które to oprócz tych które to Ola zapakowała do kosza, a były to wafelki w czekoladzie herbatniki i jeszcze te nowe - Ciastka Alusie Aloha kokos i tak zadowolona ruszyła do kasy sklepowej. Kasjerka dobrze znała Olę bo to była córka jej koleżanki i odezwała się do Oli o widzę, że chcesz popróbować te nowe ciastka, ale ja mogę już tobie zagwarantować iż to jest trafny wybór. I tak po uiszczeniu zapłaty Ola wyszła ze sklepu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz