W
czwartej klasie na lekcji Przyrody Pani pyta, jak pozyskuje się kakao? Dzieci tylko
zrobiły zdziwione miny i milczały. Nauczycielka pyta jeszcze raz, powiedzcie mi
skąd bierze się kakao? Do odpowiedzi wyrywa się Janek, to proste, babcia je
przynosi z bułeczką. Pani się uśmiechnęła, no tak. A skąd babcia ma to kakao?
Marysia krzyczy ze sklepu, a mi przynosi mama i jeszcze herbatniki i wafelki
czekoladowe. Kobieta zaczęła się irytować, na moich lekcjach uczymy się o
roślinach, więc skąd jest kakao? Wstaje Zbyszek z miną poważną, ja nie wiem gdzie
jest hurtownia kakao, ale ja do kakao jem słodycze Dr Gerard. Zrezygnowana
nauczycielka usiadła i schowała twarz w dłoniach. Po chwili poprosiła dzieci o
otworzenie zeszytów i zapisanie notatki. Kakao powstaje z owoców Kakaowca,
dokładniej z nasion znajdujących się w miąższu tych owoców. Po zebraniu owoców
nasiona wybiera się z wilgotnego miąższu, następnie osusza się je. Ziarna tak
przygotowane są transportowane do przedsiębiorstw, gdzie praży się je. Łupiny
nasion są oddzielane i przez inne firmy dodawane do produkcji paszy dla
zwierząt. Pozostała część nasiona jest mielona na masę kakaową. Tą masę dodaje
się do produkcji napojów, czekolady, lodów, czy ciast. Jako ciekawostką dodam,
żeby zrobić czekoladę do masy kakaowej dodaje się: mleko w proszku, cukier i
masło kakaowe (uzyskiwane z całych nasion niepoddawanych prażeniu).
Na tym Pani zakończyła lekcję, gdy dzieci wyszły z klasy postanowiła wziąć kilka głębokich wdechów i poszła do pokoju nauczycielskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz