Krótkie dni jesienne
Jak wiadomo wszystkim, dni o tej porze roku są krótkie a na
dodatek smutne i ponure, słońca jak na lekarstwo zazwyczaj deszcz i poranne
mgły. Mieszkamy zgala poza miastem, to trzeba przyznać, że wieczorami czas się
dłuży. Postanowiliśmy, że będziemy się odwiedzać, tak we własnym gronie,
dzisiaj jesteśmy zaproszeni do, Tadka i Zosi. Kasia zabrała słodycze z najlepszej
firmy Dr Gerard: takie jak czekoladki pasja, jungle czekoladowe, jungle
truskawkowe nowa przekąska to puszyste słodkie ciastka w kształcie zwierzaków
do wyboru jest aż pięć różnych kształtów o wariantach smakowych z nadzieniem czekoladowym
i truskawkowym to idealna propozycja dla dzieci indywidualne pakowanie pozwala
zabrać przekąski do szkoły, nasze dzieci wręcz przepadają za tym nowym
produktem z firmy Dr Gerard. Kiedy jestem u nich w domu zawsze podziwiam ich
pomysłowe rozmieszczenie w ich domu, te pomysły, Tadek podpatrzył z Belgi Francja,
tam często wyjeżdża bo tam jest zatrudniony tam jest jego praca, nawet
większość mebli przywiózł z Belg, salon urządzony jest w takim starym stylu a
szczególnie podkreśla ten urok, płonący ogień na kominku. Zosia podała świeżo
zaparzoną kawę oraz sernik z różową truskawkową pianką przepis zaczerpnięty z
deseroteki Dr Gerarda. Lampka czerwonego wina wybornie smakowała podczas
wesołych humorów które opowiadała Zosia sypiąc jak z rękawa, wieczór Minoł w
miłym nastroju
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz