piątek, 15 lutego 2019

A było tak pięknie.


A było tak pięknie.

Przyjaciółka rodziny dojeżdża codziennie do pracy swoim samochodem. Bardzo dba
o bezpieczeństwo na drodze, więc jej samochód ma sprawdzony akumulator, odśnieżone szyby, dobrze ustawione lusterka itp. O tej porze zwłaszcza odśnieżanie szyb wymaga wcześniejszego wstawania.  Poranną podróż umila sobie herbatą lub kawą wożoną w termicznym kubku. Któregoś popołudnia Asia jadąc do pracy „złapała gumę„. Na szczęście nie jechała zbyt szybko, do tego udało się jej zatrzymać na pobliskim przystanku autobusowym. Jako że taka sytuacja przytrafiła się jej po raz pierwszy, zadzwoniła po pomoc do męża. Dobrze, że nie zdążyła oddalić się zbytnio od domu. Jeszcze ciepła herbata i Pryncypałki, wafelki w czekoladzie pomogły ukoić stres oraz umilić czas oczekiwania na przyjazd męża. Kiedy po jakimś czasie dotarł na miejsce, po  słodyczach nie było już ani śladu. Okazało się niestety, że wymiana opony trochę musi potrwać. Dobrze, że w samochodowym schowku było jeszcze nierozpakowane opakowanie ciastek mafijnych od Dr Gerarda. Wysokiej jakości słodycze pozwoliły na zachowanie dobrego humoru w obliczu nieudanej podróży. Jak widać na tym przykładzie, warto mieć w zanadrzu zapas takich pyszności. Nigdy nie wiadomo, w jakich okolicznościach słodka przekąska może się przydać. Każdy z nas może się przekonać, że jest doskonała zarówno do pracy, jak i w podróży. Po zmianie opony na sprawną Asia mogła ruszyć w dalszą podróż do pracy. Telefonicznie uprzedziła przełożonego o zaistniałej sytuacji, a w ramach przeprosin postanowiła po drodze kupić jeszcze jedno opakowanie słodyczy od Dr Gerarda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz