Witam.
Dwa dni temu, byłam na spotkaniu. Spotkanie pod nazwą ,,Jajeczko”. Co rok
odbywają się takie spotkania, dla osób samotnych. Organizowane jest przez nasz
Urząd Miasta, szoki! Ale tak jest. Wielka sala, duże stoły. Część jedzenia jest
sponsorowanych przez Urząd Miasta, część os sponsorów, a jeszcze inne rzeczy,
od osób, które w ten sposób, chcą pomóc osobom samotnym. Zaproszenie otrzymałam
od koleżanki, która zaangażowana jest w taką akcję. Poprosiła mnie, abym
upiekła coś słodkiego. Niestety, zdrowie mi nie pozwoliło na to. Jednak nic
straconego. W sklepie kupiłam słodycze firmy ,,Dr Gerard”. Wybrałam Draże oraz
ciastka listki z cukrem i polewą. Wiedziałam, że będą smakować, i wyglądają
ciekawie. Na spotkanie przyszło około pięćdziesięciu osób. Zasiedli, przy
bogato zastawionym stole. Było kilku urzędników, wolontariuszy. Kilka
przemówień, a potem dyskusja na różne tematy. Zaproszono jakieś dzieciaczki z
przedszkola, które występowały ze swoimi piosenkami i wierszykami. Było bardzo
miło. Piłam herbatkę, i jadłam ciastka Filusie czekoladowe ,,Dr Gerard”.
Obserwowałam ludzi i rozmyślałam. Urzędnicy, obiecali, że w najbliższym czasie,
utworzą Dom Dziennego Pobytu. Myślałam, że taki już istnieje. Niestety, został
niedawno zamknięty, z powodu braków środków na jego utrzymanie. Tak to jest, miasto
starzeje się, młodzi wyjeżdżają. Po spotkaniu pomagałam koleżance w sprzątaniu,
a najbardziej w sprzątaniu ciastek Draży, listków z cukrem i polewą oraz
ciastek Filusi czekoladowych, z talerzyków. Zbierałyśmy i pakowałyśmy, a
następnie rozdawałyśmy starszym osobom. Było Fajnie. Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz