czwartek, 16 lipca 2020
Jagód zbieranie.
Ostatnią sobotę spędziliśmy bardzo ciekawie, gdyż całą rodzinką wybraliśmy się do lasu na jagody. Wnuki, którzy mieli obiecaną tę wycieczkę już wcześnie byli gotowi do wyjścia. Zjedli szybko śniadanie, by jak najszybciej wyruszyć w drogę. Do lasu zabraliśmy kanapki, napoje i trochę słodyczy Dr Gerarda, to tak na przekąskę jak zgłodnieją. Po drodze trochę zostali poinformowaniu o borówkach, które w tej okolicy popularnie nazywane są jagodami.
Borówka jest to krzew, który osiąga 15 do 40cm. Ma drobne zielone listki, które jesienią są czerowne a na zimę opadają. Owoce granatowe zwane jagodami są bardzo smakowite, są najbardziej popularnym darem lasów. Jagody zawierają witaminy, cukry, antocyjany (którym zawdzięczamy poprawę wzroku a także mają działanie odkażające) i wiele związków które są nam potrzebne dla organizmu.. Jagody są także jednym z najbogatszych źródeł antyoksydantów i bardzo dobrze wpływają na pamięć
Najpierw trzeba było im pokazać krzaki borówkowe i jak mają zbierać jagody. Na szczęście szybko zaskoczyli i już po paru minutach było to widać na ich buziach,.
Po godzinie zrobiliśmy sobie przerwę, by się trochę posilić.
Wnuczki tylko chcieli słodycze. Marek zabrał się za biszkopty z galaretką, a Karolek zjadł wafelki Pryncmotto. Nam pozostały do kawy tylko ciastka wielozbożowe Vit’am.
Po przerwie dalej zabraliśmy się za zbieranie jagód.
Kiedy każdy z nas miał pełne wiaderko jagód wyruszyliśmy w drogę powrotną.
Każdy kto zbierał jagody to wie, że buzie i ręce zabarwiają się na filetowo. Tak też i nasze wnuki wyglądały jak smerfy.
Po powrocie szybko ruszyii do łazienki by wyszorować ręce ale nie było to tak łatwe.
Pomimo wszystko powiedzieli, że jutro też chcą by iść na jagody.
To dobrze, jak tylko będzie pogoda to pójdziemy, -Obiecałem im.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz