Powrót

     Witam wszystkich kochani, po długich moich wakacjach i wypoczynku wróciłam do rzeczywistości.
Na wspomnianych wakacjach nadrobiłam spotkania z przyjaciółmi, dużo piekłam nowości wyszukanych w babcinych starych zeszytach.
Wykorzystując piękne dni lata z piękną pogodą spotkałam się z dawno niewidzianymi przyjaciółmi z lat szkolnych.
Oczywiście spotkanie przy kawce i ciasteczku na świeżym powietrzu było idealnym rozwiązaniem.
Po drodze do naszego ulubionego parku z lat szkolnych jest kawiarnia, którą uwielbialiśmy i do tej pory tak zostało za przepyszne słodycze oraz aromatyczną kawę.
Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że akurat nie było naszych pysznych ciast i ciasteczek w kawiarni z powodu awarii pieca. Jednak to nas nie zniechęciło. Pani miała słodycze Dr Gerarda a my je znamy i wiemy jak smakują.
Zamówiliśmy więc kawę i Biszkopty z galaretką oraz ciastka Pasja o smaku wiśniowym, tak zaopatrzonej kawiarni to my jeszcze nie widzieliśmy. Na długich rozmowach czas upływał błyskawicznie, a tym bardziej że długo się nie widzieliśmy.
Późnym wieczorem rozstawaliśmy się, a pożegnań nie było końca i oczywiście wyznaczyliśmy sobie datę następnego spotkania, ponieważ nie wszystko zostało powspominane.