wtorek, 21 lipca 2020

Szybki sernik

Witam. Pech chciał, że nasz pobliski sklep został zamknięty. A coś słodkiego bardzo mi się chciało. Słodycze ,,Dr Gerard” skończyły się, ani jednio ciasteczko czyliPasja wiśniowa nie została. Musiałam coś wykombinować. Miałam tylko jakieś stare herbatniki ,,Dr Gerard”. Przez chwilę pomyślałam, i wymyśliłam. Sernik bez pieczenia. Oto składniki jakie wykorzystałam do jego przygotowania:20 dag herbatników, 10 dag masła,1 kg twarogu na sernik takiego gotowego w wiaderki,1 szklanka cukru,5 dag gorzkiej czekolady czyli pół tabliczki,2 dag żelatyny, 3 łyżki wrzątku, do posypania cukier puder. Masło roztapiam w rondelku. Herbatniki ,, Dr Gerard” mielę lub kruszę. Dodaję masło i mieszam. Powstałą masą herbatnikową równomiernie wykładam dno tortownicy. Wstawiam do lodówki. Żelatynę zalewam wrzątkiem, mieszam i odstawiam, aby ostygła. Czekoladę trę na tarce lub bardzo drobno siekam. Twaróg przekładam do dużej miski. Dodaję cukier i miksuję. Cały czas miksując, delikatnie wlewam żelatynę. Miksuję minutę. Dodaję startą czekoladę i miksuję na niskich obrotach do połączenia składników. Masę serową przekładam na herbatnikowy spód. Wierzch wyrównuję. Sernik wstawiam do lodówki na trzy godziny. Podaję posypany cukrem pudrem. Czasami można coś z niczego przygotować. Mam nadzieję, że szybko otworzą nam ten sklep, i że będzie można w nim kupić moje ulubione słodycze ,,Dr Gerard”. Mam ochotę na ciastka Artur Crackers Mix Salty. Jak pójdę do sklepu to kupię od razu kilka paczek ciastek Artur Crackers Mix Salty, i schowam je  głęboko do szafki, żeby nikt ich nie mógł znaleźć. Chyba sama nie wierzę w to co piszę. Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz