Plany wakacyjne.

   W tym roku wakacje znacznie różnią się od poprzednich, a to za sprawą tego wirusa.  Pomimo wszystko wszyscy trochę się boimy tego zagrożenia dla naszego zdrowia. Chodź  są organizowane  kolonie, to  w tym roku nigdzie się nie wybieram.
Rodzice  chcąc zrobić nam  trochę radości organizują nam  różnego typu wycieczki za miasto.  W najbliższą sobotę będzie to wycieczka nad rzekę. Nad rzeką będziemy zapewne grać w piłkę nożną oraz  też pogramy w badmintona,.  Jeżeli znajdziemy miejsce do grillowania, to pewnie też będziemy grillować. Marek już przygotował piłkę, co  była mało powietrza, więc ją dopompował. Ja też odszukałam w piwnicy paletki do badmintona,.  W najbliższym pobycie w markecie zapewne trzeba będzie zakupić nieco słodyczy Dr Gerarda, które na świeżym powietrzu smakują najlepiej. Wśród tych  słodyczy muszą  być ciastka Pasja wiśniowa, wafelki Pryncmotto oraz dla taty ciastka Artur Crackers  Mix Salty -to jego ulubione.
  Karkówka też już się konserwuje na grilla, czym mama się zajęła.
Ja mam zlecenie na przygotowanie kanapek, które będę robiła w piątek.
Jeszcze postaram się  namówić koleżankę z rodziną, to będzie nam  weselej.
Mam nadzieję, że będzie to  przyjemny wyjazd na łono natury.