Dobra motywacja.

   To lato zapewne długo nam zapadnie  w pamięci i nie ze względu na pogodę, choć ta nas nie rozpieszcza, ale ze względu na pandemię.
Wydawało się, że  powoli mija, a  tu nic z tego . Nadal  jest coraz więcej zakażonych.  Dlatego też  trzeba być ostrożnym i zachowywać środki bezpieczeństwa.
  Między innymi dlatego  zaplanowaliśmy, że wybierzemy się  całą rodzinką na wycieczkę do ZOO. Kiedy wnukowie dowiedzieli się, że pojedziemy do ZOO, to bardzo się ucieszyli.  Karolek co chwila dopytywał się jakie zwierzęta będziemy oglądać.
Czy będzie lew?
Czy zobaczymy żyrafę?
A słoń też będzie?
   Cierpliwie dostawał  odpowiedzi na te niekończące się pytania, aż  w końcu  poszukalem mu filmik na ten temat i  zaspokoił swoją ciekawość.
  Przed wyjazdem  zrobiłem małe zakupy słodyczy Dr Gerarda, bo z praktyki wiem, że  będą się upominać o coś słodkiego.
Kupiłem  ciastka Pasja wiśniowa, ciastka wielozbożowe Vit’am, ciastka Artur Crackers Mix Salt oraz  3 wody mineralne, by  spokojnie można było  pochodzić po ZOO.
  Do realizacji wycieczki  pozostało jeszcze trzy dni i zapewne będą to ciężkie dni zarówno dla nas, jaki dla Karolka. Jedna dobra rzecz  to taka, że  kiedy  powiedziałem mu, że jeżeli  chce jechać to musi ładnie zjadać by miał silę do chodzenia. Jak na razie to zadziałało i Karolek  pięknie zjada śniadania i obiadki. 
  Grunt to dobra motywacja.