piątek, 23 kwietnia 2021

PO ZAJĘCIACH

Kiedy traci się wzrok, należy przeorganizować całe swoje życie. Trzeba wszystkiego uczyć się na nowo. Jest to niezwykle trudne. Niełatwo przestawić się na inny tryb funkcjonowania. Poznawanie świata bez użycia wzroku, to zupełnie nowa rzeczywistość, która właśnie stanęła przede mną. Muszę stawić jej czoła. Zaczęłam powoli już to robić. Rozpoczęłam zajęcia rehabilitacyjne, mające na celu przygotowanie do samodzielnego, niezależnego życia. Warsztaty kulinarne, z zakresu obsługi komputera i urządzeń gospodarstwa domowego oraz orientacja przestrzenna wypełniają obecnie cały mój czas. Ostatnio skupiam się tylko na tym. Muszę jak najszybciej zacząć funkcjonować samodzielnie. Najbardziej zależy mi na orientacji przestrzennej. Mój nauczyciel poświęca mi dosyć dużo czasu, 10 godzin tygodniowo. Dzięki temu szybko powinnam nauczyć się poruszania z białą laską. Pani Marta jest bardzo sympatyczna, ma do mnie dużo cierpliwości. Mam nadzieję, że nie zniechęci się do mnie. Muszę się dużo starać i przykładać. Wczoraj nawet mnie pochwaliła, zajęcia były bardzo owocne. Zaraz po nich zaprosiłam panią Martę do siebie na herbatę. Długo rozmawiałyśmy, podjadając słodycze DR GERARDA. Biszkopty z galaretką smakowały naprawdę niezwykle wybornie. Ich niepowtarzalny smak zawsze kojarzy mi się z dzieciństwem. Dlatego często lubię do nich wracać. Kupuję je kilka razy w tygodniu. Pani Marta również się nimi zachwycała. Na pewno zjadła więcej ode mnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz