niedziela, 31 października 2021

Myślami z mamą

 

    Kiedy tylko zaczynam myśleć o domowych ciasteczkach i zaczynam je piec to myślami jestem z moją ukochaną mamą, której już nie mam. I wtedy praca aż mi się "pali" w ręcach. Ponieważ moja mama je zawsze piekła i były u nas w domu prawie od zawsze. A są to ciasteczka naturalne  bez konserwantów i różnych dodatków. To ciasteczka, którymi będzie można posilić się przy porannej kawie, popołudniowej herbatce, poczęstować gości i bez obawy dać je do schrupania małym dzieciom.

Do wykonania tych smacznych ciasteczek z przepisu mojej mamy nie trzeba poświęcać długich godzin w kuchni. Przedstawiam przepis na ciasteczka, które aż proszą się o wykonanie na Hallowen. Dla dzieci jak znalazł. Składniki na ciasteczka zmieniają się w zależności od ich rodzaju i smaku, jednak ich wykonanie jest zawsze takie samo. Są alternatywą do ciasteczek Dr Gerarda. Ciasteczka najlepiej piec na dłużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, dzięki temu będziemy pewni, że ciasteczka nie przykleją się do blachy i nie przypalą. Gotowe ciasteczka najlepiej przechowywać w dużych, hermetycznie zamykanych słojach-w ten sposób długo zachowują świeżość i pozostaną chrupiące tak samo jak zaraz po upieczeniu. 

Składniki

-150 g masła

-150 g cukru

-2 jajka

-50 g startej czekolady

-300 g mąki

-2 łyżeczki rumu

Wykonanie

Masło w temperaturze pokojowej zmiksować z cukrem na puszystą masę. Dodać jajka i aromaty. Zamieszać. Dodać mąkę i zagnieść na elastyczną masę. Z otrzymanego ciasta wykroić dowolne kształty lub palcami uformować z niego kulki, a następnie je spłaszczyć. Piec ok.15 minut w temperaturze 170 stopni. Pyszniutkie.

Prosto i szybko

 

     Fantastyczne ciasto bez pieczenia z truskawkami, a o dziwo w marketach możemy świeże kupić i na ciasteczkach Dr Gerarda. Przełożone kremem z serka mascarpone i bitej śmietany. Charakteru tej słodkości dodaje likier i świeży sok pomarańczowy. W smaku lekkie, pyszne, orzeźwiające. Moi bliscy mówią że jest to truskawkowe tiramisu. 

Składniki

-400 g ciastek Dr Gerarda

-800 g truskawek 

-1 i 1/2 szklanki konfitury z truskawek lub dżem

-2/3 szklanki świeżego soku pomarańczowego

-1 i 1/3 szklanki śmietany kremówki 36%

-3 łyżki cukru pudru

-500 g serka mascarpone

- 5 łyżek likieru pomarańczowego

-1 galaretka truskawkowa

Blaszkę wyłożyć folią spożywczą. Sok pomarańczowy dokładnie wymieszać z konfiturą z truskawek. Truskawki pokroić na plastry. Do serka mascarpone dodać likier i krótko wymieszać mikserem do połączenia składników. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno z cukrem pudrem. Dodać do niej serek i wymieszać mikserem do połączenia składników. Dno blaszki wyłożyć ciastkami Dr Gerarda i polać połową konfitury z sokiem. Wierzch przykryć połową kremu z mascarpone, wyrównać. Na kremie położyć truskawki. Na truskawkach położyć ciastka i polać resztą konfitury z sokiem. Na wierzch wyłożyć pozostały krem i poukładać truskawki. Blaszkę wstawić do lodówki. Galaretkę rozpuścić w 300 ml gorącej wody i odstawić do ostygnięcia. Lekko tężejącą galaretkę wylać na wierzch ciasta i blaszkę znów wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.

Jesienny spacer

Moja wnusia po spacrze jesiennym zażyczyła sobie jakieś ciasto. Zrobiłem więctartę podwójnie kokosową z przepisu ze strony Doktora Gerarda. Wnuczka po spacerze była zmęczona zjadła kawałek ciasta i poszła spać. Gdy się obudziła bawiliśmy się piłką i graliśmy w gry planszowe.  Składniki

Spód:

• 300 g ciasteczek kokosowych dr Gerard

• 50 g czekolady gorzkiej

• 60g masła

• szczypta soli

Krem biały:

• 100 g czekolady białej

• 200 g wiórków kokosowych

• 200 ml śmietanki kremówki 36%

• 3 łyżeczki czubate cukru pudru

• 50 g masła

Krem czekoladowy:

• 50 g czekolady gorzkiej

• 100 g czekolady mlecznej

• 200 ml śmietanki kremówki 36%

• 1/2 szklanki śmietanki 36%

Sposób przygotowania                           

Tarta kokosowa na ciasteczkach kokosowych z polewą, z kremem z białej czekolady i wiórek kokosowych

Rozgnieść ciastka.

 Czekoladę i masło roztopić w kąpieli wodnej, następnie wymieszać z rozdrobnionymi ciastkami, wyłożyć na wysmarowaną wcześniej masłem formę do tarty. Wstawić do lodówki.

Czekoladę, masło i kremówkę podgrzać w kąpieli wodnej, mieszać, aż czekolada się rozpuści, a składniki się połączą. Następnie wyłączyć kuchenkę, dodać wiórki i cukier, dobrze wymieszać. Odstawić do ostygnięcia. Zimną masę wyłożyć na ciasteczkowy spód, ponownie schować do lodówki.

Całość podgrzać w kąpieli wodnej ciągle mieszać, aż masa będzie gładka i jednolita, następnie odstawić do ostygnięcia.

Gdy masa ostygnie, wylać ją na biały krem. Całość ozdobić kuleczkami Maltikeks.

 Wstawić do lodówki do stężenia na minimum godzinę.

Tartę najlepiej przechowywać w chłodnym miejscu.

 

Na wysokości zadania

 

      Jak co roku obchodzimy Dzień Wszystkich Zmarłych, przygotowujemy się do tego święta już dużo wcześniej. Planujemy zakup kwiatków, zniczy, każdy chciałby aby jego najbliżsi śp. mieli groby przybrane najpiękniej jak się da. 

My z mężem również mamy kilka grobów z najbliższymi nam osobami i w ten dzień szczególnie dbamy o nich i pamiętamy. 

Również dbamy o nasze rodzinne tradycje, które polegają na spotkaniu się po przyjściu z cmentarzy. Jest nas spora gromadka i muszę szybciej pomyśleć co przygotować do jedzonka na obiad i podwieczorek do kawy. Nasza rodzinka to same łasuchy, więc lubię zrobić im niespodziankę w postaci najpyszniejszego deseru. A przygotowuję go dzień wcześniej. 

Składniki

-180 g ciastek Dr Gerarda

-250 g wiórków kokosowych

-1 cukier waniliowy

-1/2 l mleka

-250 g masła o temp. pokojowej

-3/4 szklanki cukru

-2 żółtka

-2 płaskie łyżki mąki pszennej

-2 czubate łyżki budyniu waniliowego

Do żółtek dodać 1/2 szklanki cukru, cukier waniliowy i utrzeć na jasną kremową masę.

Następnie dodać mąkę, budyń i 1/2 szklanki mleka, wymieszać mikserem na średnich obrotach. 

Pozostałe mleko zagotować z resztą cukru w rondelku z grubym dnem. Dodać utarte żółtka wymieszane z mąką, dokładnie wymieszać i zagotować, ciągle mieszając. Gotującą się masę trzymać na małym ogniu przez ok. 1 minutę. Zdjąć z ognia, masę przykryć folią spożywczą i odstawić do całkowitego ostygnięcia, masa ma mieć temperaturę pokojową. 

Masło utrzeć mikserem na najwyższych obrotach, ucierać przez ok. 4 minuty. Do ostygniętej masy budyniowej dodawać po 1 łyżeczce masła i po każdym dodaniu przez krótką chwilkę mieszać mikserem. Następnie dodać 150 g wiórek kokosowych. 

Formę wyłożyć papierem do pieczenia, na dnie równomiernie ułożyć warstwę ciastek i posmarować ją ok. 1/3 kremu kokosowego. Na krem znów wyłożyć warstwę ciastek i posmarować kremem, tak postępujemy do wyczerpania składników, ostatnią warstwą ma być krem. 

Wierzch deseru tzw "Rafaello" posypujemy resztą wiórek kokosowych i wstawiamy do lodówki na co najmniej całą noc.

U siostry

Pewnego dnia odwiedziłem moją siostrę. Mieszka ona w Nakle nad Notecią. Pojechałem rano. Ma ona wnuki więc dla nich kupiłem słodycze od firmy Gerard. Wnakle na rynku były występy rużnych zespołów. Między innymi był zespułModertokink. Jadąc tam zabrałem z sobą sernik zrużowotruskową pianką z przepisu ze strony Doktora Gerarda. Ten dzień szybko zleciał. Wieczorem wracałem do domu.  Składniki

Sernik:

• 1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego

• 1 szklanka cukru

• cukier waniliowy

• 2 budynie waniliowe bez cukru

• 1 szklanka mleka

• 4 jajka

• 100 g masła

• ciasteczka Maślane Listki dr Gerard

Pianka:

• 1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa

• 2 łyżeczki żelatyny

• 1/2 kg truskawek zblendowanych

• 300 g jogurtu greckiego

Sposób przygotowania                           

W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek)

 Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.

 Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!)

 Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć.

Zostawić do ostygnięcia

Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.

 Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki.

 

Babie lato

 

     Mamy niespotykanie ciepłą jesień, ale dzisiejszej nocy zmieniliśmy czas na zimowy. Pora roku której ja osobiście bardzo nie lubię. Przed nami miesiące deszczowe i zimne. A na dodatek jeszcze krótsze. Wieczory będziemy mieli niesamowicie długie, a pogoda raczej nie będzie zachęcała nas do wychodzenia z domów. Więc teraz kiedy mamy "Babie Lato" trzeba wykorzystać do maksimum to słońce i ciepełko na świeżym powietrzu. 

Ale kiedy nadejdą te ponure dni zaszyję się w domu przed telewizorem lub będę słuchała książek z aromatyczną kawką i do tego anielsko pysznymi wafelkami Pryncypałkami i ciasteczkami Dr Gerarda. 

Choć moi znajomi zgodnie twierdzą, że nigdy nie ma złej pogody, tylko my jesteśmy źle nastawieni do pogody i nie można być biernym w niepogodę tylko wręcz przeciwnie trzeba być aktywnym. Ale ja pomimo wszystko przystaję przy swoim. Uwielbiam grzać nóżki pod ciepłym kocem i np czytać między innymi moje ukochane gazety ogrodnicze. Przy okazji większych zakupów nie mogę zapomnieć zrobić zapasów ze słodyczami Dr Gerarda. I tak będą mi mijać jesienno-zimowe wieczory. 

Letnie zachcianki

 

        Pomimo, że mamy jesień to nie znaczy że mamy letnie zachcianki. A są to lody Maltikeksowe Dr Gerarda, pyszne i pachnące. Jeżeli znudzi się Wam pieczenie różnego rodzaju ciasta to proponuję na deser przygotować te lody. Zapewniam że nikt z was  kochani nie będzie żałował. A takimi lodami możecie zaskoczyć również gości.

Składniki

-3 żółtka 

-3 łyżki cukru trzcinowego

-1/2 szklanki mleka

-1 łyżeczka kakao

-1 szklanka śmietany 30%

-1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią

-2 łyżki cukru pudru do smaku

-20 dkg Draży Maltikeks Dr Gerarda

Masa żółtkowa 

Żółtka ucieramy z cukrem trzcinowym na puszystą masę. Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym i łyżeczką kakao, następnie gorące mleko powoli wlewamy do utartych żółtek, cały czas masę ucieramy. Tak przygotowaną masę przelewamy do garnka i na wolnym ogniu podgrzewamy, aż masa będzie gęstnieć. Gęstą masę studzimy. 

Masa lodowa

Dobrze schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem, następnie przestudzoną masę ubijamy do połączenia się składników. Tak przygotowaną masę przekładamy do zamykanego pojemnika i wstawiamy do zamrażalnika na kilka godzin. W tym czasie masę lodową często mieszamy. Gdy zauważymy, że masa lodowa zaczyna nam dobrze gęstnieć, dodajemy do niej połowę pokruszonych draży. Mrozimy dalej do otrzymania odpowiedniej konsystencji. Lody porcjujemy do pucharków, pozostałymi drażami posypujemy lody i podajemy. Możemy też rozsypać do dekoracji różne ulubione nasze owoce.

sobota, 30 października 2021

Moje imieniny

    Wczoraj obchodziłam swoje imieniny. Z tej okazji zaprosiłam obie córki z ich rodzinami oraz moją przyjaciółkę na kawę i ciasto. Od rana zabraliśmy się z mężem za przygotowania, zaczęliśmy od upieczenie pysznego ciasta z przepisu ze strony internetowej dr Gerarda "SERNIK Z RÓŻOWĄ TRUSKAWKOWĄ PIANKĄ"

Składniki

Sernik:

  • 1 kg sera twarogowego tłustego trzykrotnie mielonego
  • 1 szklanka cukru
  • cukier waniliowy
  • 2 budynie waniliowe bez cukru
  • 1 szklanka mleka
  • 4 jajka
  • 100 g masła
  • ciasteczka Maślane Listki dr Gerard

Pianka:

  • 1 galaretka truskawkowa lub pomarańczowa
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 1/2 kg truskawek zblendowanych
  • 300 g jogurtu greckiego

Sposób przygotowania

W garnku rozpuścić masło, następnie dodać cukier, cukier waniliowy, twaróg, jajka – PRZEZ CAŁY CZAS ENERGICZNIE MIESZAĆ! (można użyć miksera w razie powstałych grudek)

Do gotującej się masy na koniec dodać budyń rozpuszczony w mleku, ciągle mieszając.

Gdy masa ponownie się zagotuje i zacznie gęstnieć ściągnąć ją z ognia (masa zgęstnieje gdy ostygnie i postoi w lodówce!)

Blaszkę włożyć papierem, następnie wyłożyć pokruszonymi ciasteczkami. Lekko przestygniętą masę przelać do formy, na wierzchu posypać pokruszonymi ciastkami i lekko obciążyć.

Zostawić do ostygnięcia

 Galaretkę i 2 łyżeczki żelatyny rozpuścić wg przepisu, ale zmniejszyć ilość wody o połowę, następnie poczekać aż ostygnie.

Zblendowane truskawki połączyć z jogurtem i dodać do tego zupełnie wystygniętą, ale jeszcze płynną galaretkę, wszystko dobrze wymieszać, wylać na ostygnięty sernik i wstawić na noc do lodówki.

 

Po przygotowaniu jedzenia zabraliśmy się za sprzątanie, a następnie nakryliśmy do stołu ponieważ goście mieli być lada moment. Przebrałam się w sukienkę, mąż ubrał koszulę i byliśmy gotowi. Jak wszyscy się zjawili zrobiliśmy kawę i mogliśmy pokroić sernik, który wcześniej przygotowaliśmy. Wszystkim bardzo smakowało! Po zjedzeniu zaczęliśmy grać w gry, śmiać się i opowiadać kawały. To był bardzo miły dzień!

piątek, 29 października 2021

Kiedyś nieznane

 

       Coraz częściej i coraz więcej praktykuje się u nas w mieście obchodzenie Halloween. Z roku na rok widzimy więcej dzieci przebranych w piękne stroje, które mają na celu nas przestraszyć. Jest to fajna inicjatywa, jeżeli pod okiem dorosłych dzieci mogą poznać sąsiadów i zawrzeć nowe przyjaźnie w miejscu zamieszkania. Również na naszym osiedlu organizujemy Halloween, kiedyś nie znane Święto dla mnie. 

Każdy z nas przystraja dom w kolorowe światełka, czasami można spotkać wiszące duchy, które zrobione zostały ze starych prześcieradeł. Najważniejsze jednak dla dzieci są te słodkości, które mogą sobie wybrać z koszyczka. 

W tym roku postawiłam na słodkości Dr Gerarda. Ciasteczka, Draże,Wafelki Pryncypałki wszystko to sprawdzi się idealnie.Dzieci będą zachwycone, a i jestem przekonana że mój mąż skusi się na któreś ze słodkości. Na pewno w przyszłym roku również kupię słodycze Dr Gerarda, ponieważ wiem, że nie tylko dorośli je lubią. Dzieci są bardzo wyszukanymi smakoszami i nie zawsze wszystko im smakuje. Jednak mogę zagwarantować Wam, że koszyk ze słodkościami w tym roku zostanie opróżniony co do jednej draży. Tak więc Happy Halloween jak to mówią za oceanem.

ROZMOWA Z PREZESEM

Ostatnio dowiedziałam się, iż w naszym mieście znajduje się sportowy klub integracyjny. Jego członkami są zarówno osoby z różnymi dysfunkcjami, głównie wzrokowymi jak również osoby pełnosprawne. Wybrałam się tam w minionym tygodniu, ponieważ zawsze interesował mnie ten temat. Byłam bardzo zadowolona z owej wizyty i naturalnie mile zaskoczona. Nie spodziewałam się takiego przyjęcia i takiego zaangażowania. Szczególnie zachwycił mnie prezes klubu, jego postawa, sposób bycia i przychylność wobec nowych członków. Nasze spotkanie trwało dosyć długo, około godzinki. Pan Janusz oprowadził mnie po wszystkich pomieszczeniach i opowiedział szczegółowo, czym zajmuje się ich organizacja. Muszę przyznać, iż proponują dużo zajęć, dyscyplin i aktywności. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Jest naprawdę dużo różnych konkurencji. O nich wszystkich dowiedziałam się właśnie od prezesa. W tych naszych rozmowach towarzyszyły nam kawa i słodycze DR GERARDA. Bardzo lubię produkty tej firmy, więc tym większe było moje zadowolenie. Poczułam się w tamtym miejscu prawie jak w domu. Jednak nie tylko ze względu na wyroby tej firmy, ale także z powodu klimatu i atmosfery, jaka tam panowała. Jestem przekonana, że będę w tym klubie na pewno częstym gościem. Opłaciłam już roczne składki, zatem mogę już zacząć korzystać z propozycji, które mają do zaoferowania. Zamierzam zacząć od przyszłego tygodnia.

WIZYTA KOLEŻANKI

Wczoraj spotkałam swoją koleżankę. Bardzo dawno się nie widziałyśmy. Wróciła właśnie z zagranicy. Długo nie było jej w Polsce. Podjęła tam pracę i dopiero niedawno mogła przyjechać. Dostała urlop i postanowiła na jakiś czas przyjechać do kraju. Zostanie tutaj 2 tygodnie. Cieszę się, ponieważ mam jej bardzo dużo do opowiadania. Tyle się wydarzyło od ostatniego naszego spotkania, że chyba zabraknie nam dnia i nocy, żeby o wszystkim porozmawiać. U mnie wiele się zmieniło. Dostałam świetną pracę, naturalnie nieźle płatną, poza tym zrobiłam prawo jazdy i co najważniejsze zmieniłam stan cywilny. Wyszłam za mąż za naszego wspólnego kolegę. Beata będzie na pewno zaskoczona. Nic nie wiedziała o tym, że się spotykamy, że jesteśmy w związku. Myślę, iż się ucieszy. Zawsze chciała abyśmy byli razem. Jakoś nigdy nie mogłam się do tego przekonać. Nie wiedziałam, że to taki ciekawy i dobry człowiek. No cóż czasem potrzeba trochę więcej czasu, żeby coś zrozumieć. Właśnie o tym będziemy rozmawiać jutro, kiedy Beata do mnie przyjdzie. Zaprosiłam ją na kawę i coś słodkiego. Kupiłam wyroby DR GERARDA. Zwykle zaopatruję się w produkty tej firmy, gdy zapraszam ważnych gości. Tym razem kupiłam WAFELKI PRYNCYPAŁKI. Muszę przyznać, iż one chyba sprawdzają się najlepiej. Bynajmniej takie jest moje zdanie.

Bardzo pyszny dodatek

Przygotowałam ciasto bananowo-kakaowe z kremem śmietankowym i rurkami waflowymi z nadzieniem orzechowym. Słodki i bardzo pyszny dodatek do popołudniowej kawy lub herbaty. Deser odpowiedni na każdą okazję. Spróbujecie? Oto potrzebne składniki:

Ciasto
-4 banany
-2 jajka
-150 g cukru
-1 łyżeczka cukru wanilinowego
-300 g mąki pszennej
-20 g kakao
-150 ml oleju
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem
-400 ml śmietanki 36%
-400 g mascarpone
-4 łyżki cukru pudru

Dodatkowo
-ciastka rurki waflowe z nadzieniem orzechowym od Dr Gerard 160 g
-wafelki Pryncypałki od Dr Gerard 21 g
-posiekane orzechy włoskie 1 szklanka

Sposób przygotowania: ciasto: jajka z cukrami ubijam na sztywno, banany rozdrabniam. Suche składniki mieszam ze sobą w misce. Do ubitej masy dodaję wymieszane suche składniki, olej oraz banany i mieszam do połączenia. Ciasto przekładam do tortownicy (około 26 cm) wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Ciasto piekę około 30 minut w 180 stopniach. Upieczone ciasto odstawiam do wystudzenia. Krem: wszystkie składniki wkładam do misy i ubijam. Większą część kremu wykładam na ciasto, układam ciastka rurki waflowe z nadzieniem orzechowym i nakładam pozostały krem. Wierzch posypuję posiekanymi orzechami włoskimi i pokruszonymi wafelkami. Podaję po mocnym schłodzeniu. Do przygotowania wykorzystałam niezastąpione pod każdym względem słodycze od Dr Gerarda. Polecam i życzę smacznego!

„Gonitwa po mieście za zniczami”

Justynka w tym roku odstąpiła od co rocznej zasady „kupić wcześniej i mieć z głowy, a nie latać na ostatnią chwilę”. Tegoroczne Święto Zmarłych będzie jakby inne po zeszłorocznym lock downie. W hurtowniach braki w sztucznych kwiatach do stroików, zniczy też jakby uboższa paleta, kiepski wybór z punktu widzenia mojej żoneczki. Nie na darmo mówi się, że „punkt widzenia zależy od punktu siedzenia”. Na cztery dni przed świętem zmarłych w dniu wolnym od pracy Justynka postanowiła, że to ostatni dzwonek na zakup zniczy, a w tym roku wymagania były szczególne tj. szkło nie może być białe tylko brązowe… Po śniadaniu udaliśmy się w pierwszej kolejności do kwiaciarni w poszukiwaniu ładnej chryzantemy na grób, zakup trafiony za pierwszym razem, więc udaliśmy się dalej na poszukiwanie zniczy. W pierwszej kolejności zaliczyliśmy hurtownię, ryneczek, a następnie pierwszy market, wybór znikomy i wszystko jakieś takie oklepane. Będąc jeszcze w markecie stwierdziliśmy, że nasze poszukiwania szybko się nie zakończą, więc udaliśmy się na stoisko ze Słodyczami i chociaż tu wybór okazał się być bogaty, szczególnie Dr Gerard nas zachwycił, a raczej jego szeroka gama Słodkich produktów. Kupiliśmy wafelki Pryncypałki orzechowe, markizy Twins, herbatniki Ring i po drodze z marketu przekąsiliśmy małe co nieco przed wejściem do kolejnego. Zakupione Ciastka Dr Gerard przyniosły nam szczęście, co prawda nie było takich zniczy jak Justynka szukała, ale w ostateczności zdecydowała się na inne i oczywiście białe, też równie ładne. Dzięki temu zakupowi szybciej wróciliśmy do domu i pozostałe Ciastka z przyjemnością zjedliśmy przy aromatycznej kawie. I takim oto sposobem jesteśmy przygotowani do Święta zmarłych razem z Dr Gerardem.

Nie spodziewany gość

Zadzwonił domnie kolega z którym nie widziałem się parę lat. Pochodzi on z Lublina mówi mi, że jest w moim mieście i czy morze mnie odwiedzić. Chętnie się zgodziłem. Umówiliśmy się na dworcu więc po niego pojechałem. W powrotnej drodze do mojego mieszkania zrobiliśmy zakupy takie jak ciastka witam, markizy wafelki pryncypałki. Słodycze te to słodycze od firmy Doktor Gerard. Przebywał umnie parę dni. Z zawodu jest on cukiernikiem. Razem zrobiliśmyTartę z owocami leśnymi na spodzie z ciasteczek wit’AM z przepisu ze strony Doktor Gerard. Po paru latach mieliśmy co wspominać.Po czterech dniach wyjechał do domu.  Składniki

Spód:

• 300g bardzo drobno pokruszonych Ciasteczek wit’AM musli mleko czekolada dr Gerard

• 75g roztopionego masła + masło do wysmarowania formy

• 250ml śmietany kremówki

• 200g serka Mascarpone

        • 3 czubate łyżki owoców leśnych (maliny, truskawki, jagody)

• listki mięty do dekoracji

Sposób przygotowania                           

Formę do tarty wysmarować masłem. Pozostałe masło roztopić, dokładnie wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami. Gotową masę wyłożyć do formy i mocno ugnieść. Piec w 180 stopniach przez 10 minut i odstawić do wystygnięcia.

Śmietanę ubić na prawie sztywno, dodać cukier, serek Mascarpone i dokładnie wymieszać.

Gotowy krem wyłożyć na ostudzony spód, ułożyć na nim owoce i udekorować listkami mięty.

 

Nie spodziewany gość

Tartę z owocami leśnymi na spodzie z ciasteczek wit’AM.docx

Rolada

 

Witam.Uwielbiam słodycze firmy ,,Dr Gerard”. Ostatnio zajadam się ciastkami wafelkami Pryncypałkami. I nie mogę się nimi najeść. I właśnie kiedy je jadłam, czyli ciastka wafelki Pryncypałki ,,Dr Gerard” postanowiłam upiec roladę. Składniki miałam. Na roladę potrzebowałam: 4 dużej jajka,70 g cukru,100 g mąki tortowej,3/4 łyżeczki proszku do pieczenia. Nadzienie to:200 g śmietanki 36%, 2 łyżki cukru pudru,1 szklanka truskawek, cukier puder do posypania. I zaczęłam robić. Jajka w temperaturze pokojowej. Piekarnik nagrzałam do 180 stopni C. Dużą formę do pieczenia posmarowałam masłem i wyłożyłam arkuszem papieru do pieczenia. Papier posmarowałam z wierzchu masłem. Jajka wbiłam do miski, dodałam cukier i ubijałam na wysokich obrotach przez około 5 minut aż masa będzie jasna i puszysta. Mąkę przesiałam do oddzielnej miski z dodatkiem proszku do pieczenia, wymieszałam. Otrzymaną mieszankę dodałam do ubitych jajek bezpośrednio przez sitko, powoli wymieszałam szpatułką. Wyłożyłam na papier w formie, i delikatnie wyrównałam powierzchnię. Wstawiłam do piekarnika i piekłam przez około 11 minut. Wyjęłam z piekarnika i ostudziłam w blaszce przez 5 minut. Następnie biszkopt wyłożyłam na ściereczkę kuchenną, odlepiłam papier, i zwinęłam biszkopt w roladę wzdłuż dłuższego boku. Studzę biszkopt. Zimną śmietankę ubijam na sztywno, z dodatkiem cukru pudru. Rozwijam roladę, wykładam na niej ubitą śmietankę, zachowując około 2 cm wolnego brzegu. Na bitą śmietanę wykładam drobno posiekane truskawki i zwijam roladę. Posypuję cukrem pudrem. Rolada gotowa, ciastka i draże zjedzone, druga paczka ciastek wafelków Pryncypałków ,,Dr Gerard” otworzona, chyba szykuje  się impreza. Pozdrawiam.

czwartek, 28 października 2021

W Ciechocinku

    

Ze znajomym kolegą byłem przez tydzień w Ciechocinku. Tam mieliśmy wynajęty pokuj z aneksem kuchennym więc mogliśmy gotować na miejscu. Czasami na obiad chodziliśmy do restauracji. Co dziennie były tam zespoły. Było ciepło więc siedzieliśmy pod tężniami lub pod grzybkiem. W Ciechocinku jest dużo sanatorjów więc jest tam dużo ludzi. Trzeba było też co dziennie chodzić na zakupy by było co jeść, gdyż tam gdzie mieszkaliśmy nie było wyżywienia. Kupowaliśmy do kawy słodycze od firmy Doktora Gerarda. Któregoś dnia padał deszcz więc zrobiliśmy Semifredo czekoladowo-śmietankowe z PryncyTorcikiem i drażami Maltikeks.docx ze przepisu ze strony Doktor Gerard. Składniki Przywidz nam właściciel. Po tygodniu wruciliśmy do domu. Składniki

• PryncyTorcik dr Gerard

• Draże Maltikeks czekolada mleczna dr Gerard

• 1 opakowanie lodów śmietankowych w prostokątnym pudełku

• 1 opakowanie lodów czekoladowych w prostokątnym pudełku

• sezonowe owoce

Sposób przygotowania                           

Foremkę do keksu wyłożyć papierem do pieczenia, tak by papier wystawał ponad krawędź, na dno wysypać draże Maltikeks czekolada mleczna dr Gerad.

Na draże nałożyć warstwę lodów śmietankowych oraz czekoladowych – muszą być miękkie, ale nie roztopione, takie, by można było je pokroić (należy działać szybko, ponieważ wielokrotne rozmrażanie i zamrażanie jest niewskazane). Na końcu wcisnąć w lody PryncyTorciki tak, by stworzyły równą warstwę. Wstawić do zamrażarki na 2-3 godziny. Wyjąć deser z formy, pokroić w plastry i podawać udekorowane resztą draży i owocami.