Wybrałem się do brata na weekend. Mój brat mieszka w Nakle nad Notecią. Odemnie jest to 30 km. Wcale nie daleko. Pociągiem jedzie się 30 minut. Mieszka u niego jego córka a moja bratanica Natalka.Ze sobą zabrałem draże i markizy od firmy Doktora Gerarda. Brat i bratowa byli zaskoczeni moim przyjazdem bo nic nie wiedzieli. Zrobiłem im niespodziankę. W sobote zrobiliśmy Fondue czekoladowe z owocami i miksem ciasteczek kruchych i Rurek Waflowych ze strony Doktora Gerarda. W ten dzień czyli w sobote odwiedziła nas moja siostra która mieszka nie daleko brata. Była też zaskoczona moją obecnością w Nakle.W sobote w nakielskim domu kultury odbył się koncert zespołu biało-czerwoni a ponim było pare kabaretów. UDALIŚMY SIĘ TAM NA GODZINĘ OSIEMNASTĄ. W NIEDZIELĘ ODWIEDZIŁEM TEŻ MOJĄ RODZINĘ, KTÓRA TEŻ TAM MIESZKA. Wieczorem WRUCIŁEM DO DOMU. Składniki
• Rurki waflowe dr Gerard
• ulubione Kruche ciasteczka dr Gerard
• 1/4 kostki masła
• 2 tabliczki gorzkiej czekolady
• ulubione owoce
Sposób przygotowania
Czekoladę i masło rozpuść w kąpieli wodnej. Przelać do naczynia do fondue, pod spodem zapalić świeczkę, by utrzymać temperaturę masy. Owoce pokroić na mniejsze kawałki i nałożyć na wykałaczki. Jeść na zmianę z ciasteczkami i rurkami, uprzednio zanurzając je w gorącej czekoladzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz