Niestety pogoda nas już nie rozpieszcza, za oknem coraz więcej jesiennych dni czyli deszcz, szaro i mgliście. Człowiek ma już trochę mniejsze pole manewru jeśli chodzi o zagospodarowanie wolnym czasem. My z żoną w jesienną aurę, staramy się mimo wszystko trochę pospacerować, zawsze towarzyszą nam słodycze Dr Gerarda jakieś ciastka czy draże. Później jakaś książka czy dobry film i jakoś trzeba tak do wiosny przetrwać. Na weekend zawsze mamy coś upieczonego na zbliżający się weekend wiem, że już będzie pyszne ciasto przepis podaję poniżej:
Składniki na spód przesypujemy do miski i ugniatamy palcami, aż powstanie kruszonka. Połowę porcji odkładamy do lodówki.
Formę do pieczenia smarujemy masłem. Zarówno dno formy jaki i brzegi wykładamy papierem do pieczenia. Część ciasta przesypujemy na dno tortownicy. Ugniatamy spód i podpiekamy w temp 180 °C ok 15 min.
Składniki na masę serową umieszczamy w misce ( oprócz śliwek). Miksujemy do połączenia się składników, dość krótko, aby masa się za mocno nie napowietrzyła.
Masę serową przelewamy na podpieczony spód.
Na wierzchu układamy przepołowione i wypestkowane śliwki ( skórką do dołu).
Następnie posypujemy drugą częścią kruszonki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 175 °C i pieczemy ok 60 min. Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Do pysznej kawki i ciasta polecam wafelki pryncypałki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz